[6n] popychacze

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

L
LukSc
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 227
Rejestracja: 09 sty 2010, 12:56

[6n] popychacze

Post autor: LukSc »

Witajcie mam pytanie miałem ostatnio w polo robioną uszczelke pod glowicą, planowanie się również odbyło. jeżdziłem była ok po miesiącu zaczołem słyszec stuki na zimnym ( głośniejsze) i n aciepłym ( lżejsze) po podjezdzie do tego samego mechanika on stwierdził że to wina popychacza może dwóch, i musi rozebrac i zdiagnozować powiedzcie czy wymiana jest droga>?

i wogole czy on ni epowinien tego zrobić przy głowicy>?

ps. przed robotą głowicy nic nie słyszałem.

pomozcie mi prosze :buba:
Silny charakter i silne ręce Słowiańska dusza .. wielkie serce .!
Awatar użytkownika
dumle
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1336
Rejestracja: 25 cze 2009, 8:17

Post autor: dumle »

zmieniałeś tylko uszczelkę czy miałeś awarię silnika i remont głowicy? bo jak tylko uszczelkę to popychaczy ani żadnych innych rzeczy się nie robi
wymiana nie jest droga, ale trzeba znowu zwalać głowicę, planować i uszczelkę nową...
Awatar użytkownika
rozek90
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 299
Rejestracja: 02 paź 2009, 13:49
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Łódzkie

Post autor: rozek90 »

Zrób to lepiej jak bedziesz wymieniał rozrząd bo inaczej cie skasuje za sciagniecie rozrządu a tak to przy okazji zrobi. Koszt samych szklanek to ok. 20zł za szt. Jest tam 8 sztuk o ile sie nie myle.
Obrazek
Awatar użytkownika
dumle
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1336
Rejestracja: 25 cze 2009, 8:17

Post autor: dumle »

oja coś mi się zakręciło (niewyspanie), nie trzeba zrzucać głowicy ;) ale wałki rozrządu trzeba wyjać
Awatar użytkownika
rozek90
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 299
Rejestracja: 02 paź 2009, 13:49
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Łódzkie

Post autor: rozek90 »

No własnie ale i tak według mnie mechanik mógł juz przy okazji wymienic szklanki bo i tak je musial wyciagnac dobierajac sie do głowicy. Wiem ze zaczeło ci stukac po ale polo tak juz ma ze te szklanki lubia sie przypominac ale nie musisz sie przejmowac narazie z naciskiem na narazie. Ja zrobiłem juz na takich kleczacych ponad 30tys. i niedlugo bede rozrzad robil to przy okazji je oraz uszczelke pod glowicą.
Obrazek
Awatar użytkownika
wosches
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 82
Rejestracja: 05 wrz 2010, 0:01

Post autor: wosches »

Ja jestem świeżo po wymianie szklanek.

Stukały mi przez 10 tys. km naprawdę głośno. Po wymianie jest cisza jak makiem zasiał.

Koszt:

Szklanki INA 27 zł sztuka, potrzeba 8 sztuk.
Nowy pasek rozrządu jakieś 40 zł.
Robota 150 zł.

Pompy wody nie ruszałem, bo była nie dawno wymieniana.
Awatar użytkownika
Jabolek
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1133
Rejestracja: 23 sty 2011, 10:13
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Jabolek »

[quote=""rozek90""]No własnie ale i tak według mnie mechanik mógł juz przy okazji wymienic szklanki bo i tak je musial wyciagnac dobierajac sie do głowicy.[/quote]
nie musiał ich wyciągać do dobrania się ;) a szklanki możesz wymienić we własnym zakresie, 1h do 2h i po robocie.
Awatar użytkownika
Katoo
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 517
Rejestracja: 18 gru 2009, 0:55
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Katoo »

Tak jak mówi Jabolek ja też wymieniłem szklanki w moim 1.0 AEV własnym zakres bez zdejmowania rozrządu . Czas robocizny to 1 max 2h . Kolo pasowe z rozrządu ściśnij drutem w 3 miejscach dla pewności zrób to z wałem głównym . Ja dalem 80zł za komplet 8 z inna lecz to nie pomogło. Dymi mi z odmy i klepie dalej więc mam luzy na prowadnicach + któryś uszczelniacz zaworowy do wymiany.
[*Moje dwie miłości:
I miejsce- Moje Kochanie]
II miejsce- PolO GReeN LInE
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/823/5ms9c.gif/][img]http://img823.imag
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”