[6N] Sprawdzenie sondy lambda

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

p
polobolid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 86
Rejestracja: 03 paź 2011, 12:37

[6N] Sprawdzenie sondy lambda

Post autor: polobolid »

Mam zawyżone spalanie poza tym parę dni temu wyskoczył mi na vag-com błąd typu
525 - lambda sonda postanowiłem zatem sprawdzić sondę.

Opaliłem vag-com wszedłem w engine > meas block > blok 01 > w pozycji 3 wyświetla mi się napięcie sondy.
Poniżej umieszczam screeny z vag scope:
http://imageshack.us/photo/my-images/22/ee4h.png/
Jak widać na miałem wyłączony zapłon, następnie go odpaliłem wykres sondy wskazywał kinie ciągłą, po jakimś czasie na wykresie zaczęło się dziać(to chyba wskazuje, że sonda dobrze pracuje, bo po jakimś czasie chyba ona zaczyna działać od uruchomienia silnika).

http://imageshack.us/photo/my-images/59/fm9e.png/

http://imageshack.us/photo/my-images/824/p7bj.png/
Zrobiłem też diagnostykę na rozgrzanym silniku, rysuję się coś podobnego do sinusoidy ale sinusoidą to nie jest. Ten wykres powinien być idealną sinusoidą czy tak jak jest na screenie dobrze jest? Przy dodawaniu gazu do 6tys obrotów napięcie chyba wskazywało 0,84V.

Ktoś mnie utwierdzi w tym czy ta sonda jest sprawna?
Ostatnio zmieniony 27 lis 2013, 17:37 przez polobolid, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jacoo
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 578
Rejestracja: 20 kwie 2009, 16:35
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Jacoo »

Ile wynosiło, a ile wynosi teraz spalanie?

Sinus rysuję się gdy obroty masz stałe, bez gazowania.
Wg tego co widzę na screenach, nie jest źle z tym przebiegiem. Idealnego sinusa nigdy mieć nie będziesz.
Z tego co kojarzę ten błąd 525 pojawia się gdy następuje zwarcie do masy. Przypuszczam, że jest to błąd sporadyczny i nie powinien on mieć aż takiego wpływu na spalanie. Mimo to dobrze było by zlokalizować to zwarcie. Może gdzieś na kablach, może w kostce, a może w samej sondzie. Najlepiej jakbyś mógł sobie podmienić sondę na inną i sprawdzić/porównać czy spalanie spadło.
Miej też na uwadze, że zaczął się okres zimowy i normalnym zjawiskiem jest wyższe spalanie, gdyż silnik dłużej się nagrzewa. Szczególnie jest to zauważalne jeśli pokonujesz krótkie dystanse.


Dopisz N w tag tematu :D bo będzie hałas :grin:
p
polobolid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 86
Rejestracja: 03 paź 2011, 12:37

Post autor: polobolid »

Zapytam jeszcze o jedno, bo róże są odpowiedzi na forum... na przewodzie czarnym od sondy mam przylutowany przewód od ECU gazowego. Może tak być czy na VAGO powinno być to zrobione? Może przez to wychodzi na wykresie zygzak a nie sinusoida przybliżona. Podczas diagnostyki samochód był na "luzie". w czasie testu trzy razy do 6tyś obrotów wcisnąłem.

Spalanie było na poziomie +/- 8 a jest około 13. To spalanie już od jakiegoś czasu chcę zlikwidować także to zimno nie jest powodem.

Podeszła by sonda z polo 97r. diesel 1.9 sdi?


PS. Dlaczego post znowu do kosza poleciał?
s
szopal
Początkujący
Początkujący
Posty: 111
Rejestracja: 03 paź 2013, 15:55

Post autor: szopal »

Witam. Mam podobny problem - wszysto zaczęło się po wymianie silnika(wcześniejszy się zatarł przez zamarzniętą odme). Po wymianie silnika na gazie zaczęły falować obroty, pojechałem do gazownika wykonał regulację ale powiedział że coś z zapłonem jest nie tak bo regulacja nie chce dobrze przejść. Ale jakoś to wyregulował. Niestety problem zrobił się inny - auto zaczęło szarpać na gazie w dodatku spalanie zrobiło się wyższe(wcześniej 7.5 gazu/100km a teraz 10l/100km). Dodatkowo auto zaczęło gasnąć przy skręcaniu kierownicą, obroty spadają po włączeniu wentylacji, świateł, klimatyzacji i falują potem. Mechanik który wymieniał mi uszczelniacze zaworowe(bez ściągania głowicy - koszt całości 120zł) powiedział że mi sonda lambda pada. W związku z tym zrobiłem logi na VAG _SCOPE. Czy tak powinna wyglądać praca sondy lambda? Dodatkowo wyskakuje błąd 00537 Lamda (Oxygen Sendor)Regulation. 11-10 Control Limit Not Reached i 00561 - Mixture Adaptation 13-00 Adaptation Limit (Mul) Not Reached.

Obrazek
p
polobolid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 86
Rejestracja: 03 paź 2011, 12:37

Post autor: polobolid »

Szopal z wykresu wynika, że sygnał masz jednostajny 1 i stan się nie zmienia. Wskazuje to na walniętą sondę.
s
szopal
Początkujący
Początkujący
Posty: 111
Rejestracja: 03 paź 2013, 15:55

Post autor: szopal »

Sonda wymieniona(spalanie spadło do 7.5l/100km lpg), teraz wykres jest sinusoidą, niestety wyskakuje mi błąd 00561 Mixture Adaptation oraz 00537 Lambda (oxygen sensor) regulation. Auto ma gaz sekwencyjny LPG TECH. Po wymianie silnika nie można przeprowadzić regulacji instalacji gazowej - ciągle zbyt bogata mieszanka. Błędy wyskakują zarówno na LPG jak i na PB. Poza tym po włączeniu klimy, świateł, kręceniu kierownicą w miejscu auto jakby miało zgasnąć, obroty falują i trzęsie silnikiem. Ma ktoś jakiś pomysł?
p
polobolid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 86
Rejestracja: 03 paź 2011, 12:37

Post autor: polobolid »

Też mam te błędy 561 i 537 z tym, że ja auto-kalibrację przeprowadzałem i nadal występują.

Jak to spalanie liczyłeś? Paliwa ile Ci łyknie na 100km? Jaki silnik masz?

Z falującymi obrotami to może już czas na czyszczenie przepustnicy.
s
szopal
Początkujący
Początkujący
Posty: 111
Rejestracja: 03 paź 2013, 15:55

Post autor: szopal »

Spalanie liczylem w tsn sposob ze zatankowalem do pelna, przejechalem okolo 320 km i znowu zatankowalem do pelna. A co do przepustnicy, wina raczej nie lezy po jej stronie bo po porannym odpaleniu auto chodzi czasem na 3 gary, przy ruszaniu skavze jak kangur i sie nie chce wkrecac na obroty. swiece, kable i kopulke w styczniu wymienialem. po pidpieciu do kompa lpg widac ze Ma za bogata mieszanke, tylko czemu?
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”