co to za element silnika 1.0 86c?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
navroth
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 32
Rejestracja: 10 paź 2013, 12:04
Lokalizacja: Garwolin

co to za element silnika 1.0 86c?

Post autor: navroth »

Z jednej strony wchodzi do tego elementu przezroczysta rurka, z drugiej czarna gumowa :scratch:

Ta przezroczysta rurka dochodzi też do dziwnego elementu przy reflektorze, co to za element?

Obrazek
Ostatnio zmieniony 22 sty 2014, 12:04 przez navroth, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

elektromagnetyczny zawór recyrkulacji oparów paliwa.
Załączany jest seriami, impulsami, po przekroczeniu przez silnik temperatury 60 stopni. Częstotliwość przełączeń to jakieś 2Hz (na oko), seria trwa jakieś 10-20sekund, serie powtarzane co kilka minut.
Zapobiega wydostawaniu się oparów ze zbiornika na zewnątrz (np przez korek wlewu) utrzymując niskie podciśnienie w zbiorniku.
A podłączony jest z jeden strony do zbiornika z węglem aktywnym (w lewym nadkolu - patrząc od przodu auta), z drugiej do korpusu przepustnicy.
Tyle :grin:
Awatar użytkownika
navroth
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 32
Rejestracja: 10 paź 2013, 12:04
Lokalizacja: Garwolin

Post autor: navroth »

A co powoduje jego uszkodzenie? Czy auto może mieć przez to problem z rozruchem?

Jak zająłem czarny wezyk to auto zaczęło pracować nieregularnie... Im więcej powietrza tym gorzej się dlawil...
Zastanawia mnie bo ten wezyk mam załamany tak że chyba tam nie ma przelotu gazów...
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

Najczęściej zaworek traci szczelność. Wtedy dostaje "lewe powietrze". Rzadziej uszkadza się cewka elektromagnesu.
Najlepszym rozwiązaniem jest odłączenie wężyka z tyłu korpusu przepustnicy i zaślepienie otworu. Elektrozawór zostawić tak jak jest podłączony z tym że zdjąć z niego przewód z prawej strony (patrząc od przodu auta).
Ja właśnie miałem problemy z nierównymi obrotami jałowymi, przez nieszczelny ten zawór. Wywaliłem cały zbiornik z węglem z nadkola, wszystkie przewody. Zawór, wtyczkę i kable schowałem pod przewodami nagrzewnicy. Zostawiłem tylko krótki przewód odpowietrzenia zbiornika i zaślepiłem otwór w korpusie. Od tamtej pory nie mam żadnych problemów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”