VWPolo Klub

Witam. Wiem, że mamy styczeń, ale nadal wiosennie, co skłoniło mnie do pomyślenia o pewnej kwestii. Polo mam z września 2012, tutaj moje pytanie, czy warto teraz po zimie robić serwis klimy już? Odgrzybianie, czyszczenie itd? Czy napełniać klimę, jeśli (kiedy było ciepło) chłodziła dobrze? Gdzie wykonać takie rzeczy, w miejscowym punkcie zajmującym się klimą, czy w ASO? Doradźcie coś, ponieważ wcześniej jeździłem autem bez klimy:D

Klimatyzacja to uklad zamkniety,jesli jest sprawna to srodka nie ubywa.Jezeli nie smierdzi i sprawuje sie nalezycie to nie ruszac,naciagaja poprzez reklamy,pisma itd. o serwisie co jakis czas,nawet raz w roku.Ja wymieniam raz do roku filtr kabinowy i wystarcza 2 auto z klima i zadnych problemow.Podam ci prosty przyklad:A3 jezdzilem kupiona 4 letnia,sprzedalem 8 letnia i raz sie dalem naciagnac na serwis klimy-850g.chlodziwa z tego maszyna odzyskala 760g.wiec ubytek srodka sprawnej klimy niewielki.Mozna ozonowac czesciej o ile czujesz jakis nieprzyjemny zapaszek.Za samo ozonowanie zaplacisz grosze.

ja również mam podobne odczucia
auto mam 4 lata i nic przy klimie nie rozbiłem, wymiana tylko filtra kabinowego
zauważ że nie ma nawet o tej wzmiance w instrukcji obsługi auta

Ja mimo wszystko polecam zapobiegawczo odgrzybić co rok-półtora, bo gdy zaczęło u mnie śmierdzieć, to dopiero efektów czyszczenia byłem pewien po dwóch sesjach. I nie ozonowanie, tylko środek.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Popieram profilaktyczne ozonowanie i coroczną wymianę filtra kabinowego.

Co do układu samego w sobie, to ostatnio wybrałem się na serwis i po ponad dwóch latach wydruk wygląda tak:

Odzysk czynnika: 0,500 kg (czyli 0% ubytku)
Odzysk oleju: 15 ml
Kontrola szczelności: bez wycieku
Napełnienie czynnika: 0,500 kg
Napełnienie oleju: 25 ml

:oki:

Czyli tak jak pisałem-pieniądze wyrzucone w błoto.Robić tylko czyszczenie układu i wymianę filtra kabinowego.

Nie chciałem zakładać nowego wątku, więc piszę tutaj. Jak wiadomo w naszych autach klima nie włącza sie poniżej 4 stopni. Wczoraj było cieplej, użyłem klimy kilka razy, bo miałem kilka rzeczy do załatwienia, i przez kilka sekund czuć taki delikatny zapach spalenizny. Troche mnie to zaniepokoiło. Czy to może być od nieużywania zimą? Mam wrażenie, że pod maską z prawej strony z samego przodu jest ten sam delikatny zapach. Z góry dzięki za pomoc

Muszę udać się do serwisu z klimatyzacja, bo trochę zalatuje. Jak to wygląda z czynnikiem? Oni go oprózniaja i uzupelniaja potem? Ile czynnika jest w Polo Climatic? Bo szukam ofert na gruponie żeby nie wydać za dużo siana i nie wiem na jakie zwracać uwagę.

[quote=""pszemo_88""]bo trochę zalatuje[/quote]

jeżeli Ci śmierdzi po włączeniu klimy (lub bez włączania klimy) to musisz zaaplikować odgrzybianie układu, plus zalecane wymienić filtr kabinowy

[quote=""pszemo_88""]Jak to wygląda z czynnikiem? Oni go oprózniaja i uzupelniaja potem?[/quote]

puki mrozi to odpuść, wyrzucanie kasy w błoto

A ile czynnika wchodzi do Polo 6R?

500g czynnika R134a

[quote=""Mark""]póki mrozi to odpuść, wyrzucanie kasy w błoto[/quote]
Witam
Więc skoro pięcioletnia 6r nadal chłodzi, to odpuścić jeszcze uzupełnianie..
Znajomy ma golfa6 1,4 , sześć lat,też nic nie robił i mu jeszcze chłodzi.
W sklepie przy zakupie filtra kabinowego gościu proponował mi na odgrzybianie taki środek,co się wstawia do auta i na wewnętrznym obiegu wentylacji puścić na 15min. Odmówiłem,bo nie wiem czy to coś daje,a po drugie póki co nic mi nie śmierdzi.

[quote=""irdeto""]pięcioletnia 6r nadal chłodzi[/quote]

u mnie już czwarty rok mrozi bez dolewania,
podłączanie, odzyskiwanie czynnika, sprawdzenie szczelności, napełnianie to jeżeli dobry kombajn na serwisie około 1-2h, ale nawet jeżeli nic by nie dolali to są niepotrzebne koszta
W tym roku użyłem granat K2 do klimy, pachniało nim 2 tygodnie trzeba na klimie jeździć to nic nie będzie śmierdzieć

Dokładnie, jak Mark pisze - klima musi być odpalona non stop to nie będzie przykrych zapachów

Aha, no to raczej dam se spokój jeszcze w tym roku.
Tylko ciekawi mnie jeśli np.całkiem by ktoś zapomniał o takim uzupełnianiu,to czy agregat może ulec uszkodzeniu.? Czy po prostu przestanie tylko chłodzić.Bo kiedyś słyszałem,że szlak trafia go.

Ja wolę normalne powietrze chłodzące i lekko uchylone okno,niż jazda na klimie.
Ale jak mi już naprawdę przypieka to wtedy włączam.

Dwa lata temu jak było jeszcze 6n,to akurat w ASO mieli promocję na uzupełnianie czynnika,
więc dla satysfakcji pojechałem pierwszy raz w życiu do tak poważnej instytucji.. :?