Czas trwania: 5 min
Trudność: łatwe
Potrzebne narzędzia:
- chęci
Fotorelacja: http://mojepolo.blogspot.com/2014/04/t- ... iczka.html
Wyjmowanie popielniczki, w niektórych tutorialach i manualach podawane jest jako warunek konieczny, jednak wydaje mi się, że jest to zbyteczne, nie mniej jednak można to uczynić. To co powinniśmy wiedzieć to to, iż zapalniczka zamocowana jest w całym kawałku plastiku w którym jest osadzona, zatem wyjmiemy nie tylko zapalniczkę, ale i jej plastikową obwódkę z zatrzaskami. Wkładamy kciuk do gniazda zapalniczki, następnie z wyczuciem naciskamy na gniazdo w dół i pod skosem równolegle do siebie, zatrzaski są na lewej ściance plastiku i na górnej ściance. Alternatywnie można rozkręcić ramkę i od tyłu je podhaczyć, ale w ten sposób też się da.
Gniazdo ustąpi pod naszym naciskiem i możemy je delikatnie wysunąć do przodu. Nie jest to czynność skomplikowana wiec każdy da sobie z tym rade.
Mamy jak na widelcu naszego bohatera, niestety okazuje się, że w moim wypadku brak podświetlania to następstwo takiej opcji - zapalniczka bez żaróweczki. Trzeba będzie więc dokupić żaróweczkę z gniazdem i wmontować ją na ten zielony plastik, widzimy bowiem, że gniazdo 3-pinowe ma wolny jeden pin.