[6N2] problem z ustawieniem tylnych kół

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

G
Glumek
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 14 maja 2012, 11:11
Lokalizacja: RST/RZ

[6N2] problem z ustawieniem tylnych kół

Post autor: Glumek »

Witam

Po wymianie poduszki sprężyny w prawym tylnym kole (tak wiem, powinienem wymienić z dwóch stron jednocześnie) już przy zakładaniu koła obcierało ono o chlapacz, co wydało mi się dziwne. Po opuszczenia auta no niby przerwa pomiędzy chlapaczem a kołem była. Przy czym pojawiło się nierównomierne ułożenia koła, tzn z lewej strony (poduszka nie została wymieniona) koło znajduję się w równej odległości między chlapaczem a progiem, natomiast prawe jest przesunięte znacząco w stronę chlapacza.

Poduszkę wymieniłem ponieważ zawieszenie strasznie z ów prawej strony tłukło, niestety dalej tłucze i czy winowajcą może być wylany amorek? Sprężyny całe, zbieżność nie była ustawiana, no ale co w końcu w tylnych kołach ustawiać? Czy jest szansa że coś źle mogłem skręcić?

Kolejną kwestią jaką chce poruszyć, to co użytkownicy amorków sportowych marki MTS Technik, przy założeniu standardowych sprężyn sądzą?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
Awatar użytkownika
krzyDOLAR
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 3272
Rejestracja: 09 wrz 2009, 15:02
Lokalizacja: DW

Post autor: krzyDOLAR »

hmm.. dziwna sprawa. zobacz czy nie masz oberwanej tulejki przy mocowaniu belki do podwozia. jeśli jest ok, to jedyne co mi przychodzi do głowy, to fakt że może źle coś poskładałeś lub że dwie górne gumowe poduszki nie siedzą centralnie w kielichu. sprawdź kolejność wszystkich elementów, powinna być taka jak na schemacie poniżej:
Obrazek
napisz czy odległość od rantu błotnika do ziemi z obu stron jest taka sama. z tyłu nie ustawia się kątów ani geometrii więc jeśli wszystko poskładałeś właściwie, koła powinny mieć równe odstępy w nadkolu.

skoro wymieniłeś górną poduszkę sprężyny (numer 10) a dalej coś tłucze w tylnym zawieszeniu, to obstawiam amortyzator lub poduszki 11 i 12 o których sporo ludzi zapomina, a one też się zużywają
F
Filipovic
Swój
Swój
Posty: 750
Rejestracja: 19 lut 2013, 2:14
Lokalizacja: GDA

Post autor: Filipovic »

Co do zbieżności to się wczoraj dowiedziałem, że u polo tylko na przodzie się ustawia. ;p Takie info małe ..
G
Glumek
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 14 maja 2012, 11:11
Lokalizacja: RST/RZ

Post autor: Glumek »

tył jest znacznie niżej posadzony od przodu, natomiast porównując oba tylne koła odległość od ziemi do nadkola mierzona do metalowego nadwozia jest taka sama, gumy nr 11 i 12 są w stanie bardzo dobrym, wymieniane rok temu. Co do amortyzatora to wersja olejowa, gdy wszystko wyciągnąłem i zająłem się porównywaniem nowej i starej poduszki sprężyny to amortyzator samorzutnie w pełni opadł, schował się. A jeśli chodzi o ta tuleje to czy podczas wyjmowania amorka w całości byłaby szansa by urwać? przed wymiana było wszystko oki, prócz oczywiście tego tluczenia
Awatar użytkownika
krzychu20
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 3262
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:03
Lokalizacja: okolice Przemyśla

Post autor: krzychu20 »

Jak Krzychu wspomniał musisz miec uszkodzoną tuleję na belce i stąd te hałasy.
Mogła byc naderwana a przy wymianie amora trafiło ją całkiem i belka sie przesunęła.

Możesz zrobić test- zaciągnij ręczny i próbuj ruszyć delikatnie autem do przodu/ do tyłu(w Twoim przypadku lepiej do tyłu) a ktos niech obserwuje prawe tylne koło.
Awatar użytkownika
qwertypol
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1240
Rejestracja: 31 sie 2010, 22:30
Lokalizacja: wlkp

Post autor: qwertypol »

[quote=""Glumek""]zająłem się porównywaniem nowej i starej poduszki sprężyny to amortyzator samorzutnie w pełni opadł, schował się.[/quote]

no to amorki do wymiany z tego co wiem.
G
Glumek
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 14 maja 2012, 11:11
Lokalizacja: RST/RZ

Post autor: Glumek »

Jutro wykonam test tak jak krzychu20 polecił, co do wymiany amorków póki co się wstrzymam, natomiast sprawdzę także poprawność złożenia i czy równo siedzi w kielichu. Wynik testu oczywiści przedstawię w jakim formacie to się okaże. Tak więc do jutra :)
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

[quote=""Glumek""]co do wymiany amorków póki co się wstrzymam[/quote]
nie ma co sie wstrzymywać to twoje bezpieczeństwo
G
Glumek
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 14 maja 2012, 11:11
Lokalizacja: RST/RZ

Post autor: Glumek »

A więc tak wykonałem test który polecił Krzychu, link do filmu: Za jakość i obrót przepraszam, nie znam się na video a nagrywane z telefonu co swoje już ma.
KLIK
Na kolejnym filmie pokazałem pracę prawego amorka (po wciśnięciu go automatycznie się nie wysunął, natomiast gdy był wyciągnięty to wysokość trzymał). Przypomnę że to amorek OLEJOWY, natomiast pisało na nim KYB, made in Czech. Film:
KLIK

Dołączam także zdjęcia kół:
Lewe koło:
Obrazek
Prawe koło:
Obrazek

Sprawdzałem kilkukrotnie z szablonem który został mi podesłany, wszystko zostało złożone poprawnie. Co do wysokości tyło to mierząc od podłoża do rantu nadkola to: Lewe koło miało 615 mm, natomiast prawe miało 612 mm. Z czego wynika różnica to pojęcia nie mam. Do składania i rozkładania amorka nie używałem ściągaczy

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”