Aha, to tak to z tym prądem rozruchu jest... Więc dobrze, przyjmuję że im większy prąd tym lepszy
Jeszcze mam teoretyczne pytanie co do pojemności bym poprawnie zrozumiał istotę tego parametru:
Dlaczego w sumie nie można brać zbytnio pojemnego akumulatora? Pierwsza moja myśl, to jak jest większa pojemność - to więcej jest w stanie pomieścić i dłużej jest w stanie oddawać energię. W przypadku bardziej pojemnego, jak będzie on ładowany gdy silnik pracuje to po prostu taki wykorzysta lepiej energii ładowania (nawet jak nie osiągnie pełnego naładowania, energia się mniej zmarnuje, o ile w ogóle będzie się marnowała) a akumulator o mniejszej pojemności osiągnie pełne naładowanie podczas długiej jazdy i już nie skorzysta wtedy za bardzo z zasilania przez alternator. Więc wszystko w tej teorii wygląda zbyt pięknie - właśnie, aż podejrzanie zbyt bardzo
Więc w sumie czemu pojemność nie może być za duża? Alternator nie jest w stanie zasilać zbyt pojemnego akumulatora, niepełne naładowanie szkodzi akumulatorowi, żywotność większych akumulatorów jest mniejsza, czy może jest jakiś inny powód?