VWPolo Klub

Witam
Mam problem z swoją polówką 6N silnik 1.4 otóż odpalę ją i na wolnych obrotach chodzi normalnie a jak przygazuję gwałtownie to nie wchodzi na obroty, szarpie silnik/odcina a jak wciskam powoli gaz to wchodzi na obroty. Po przejechaniu około 5 km auto już chodzi normalnie wciskam gaz do spodu i auto się zbiera jak gdyby awaria zniknęła. Przypadek się dzieje jak auto stoi dzień nie odpalane.

Dzisiaj wcale auto mi nie chciało odpalić kręciłem sporo i nic. Sprawdziłem iskrę była a świece były suche
Wlałem trochę benzyny gdzie idzie przepustnica i powoli odpaliło i teraz pali normalnie.

Cewka była wymieniana, przepustnica, aparat zapłonowy i 2 kable uszkodzone (wzięte ze szrotu)

Czy to może być wina pompy paliwa? filtru? Auto mam 2 lata i nie wymieniałem

Kiedy wymieniałeś filtr paliwa? Może już jest zapchany i dlatego musi przepchać paliwo na początku, albo najzwyklej cofa Ci się paliwo.

filtr wymieniony i auto dalej szarpie
czy to może być wadliwa cewka bo te nowe podobno padają
może pompa paliwa się przycina?
posprawdzam jeszcze wtryski jak awaria będzie

Silnik pompy paliwa sprawdź

przeczyściłem świece porządnie szczotką drucianą i mechanik ustawił zapłon do lampy stroboskopowej, miałem kąt wyprzedzenia zapłonu ponad 11 stopni zostało ustawione na 6 bo sprawdzał w danych producenta i tyle miało być Mówił że mógł zapłon wypadać przez to.

Na chwilę obecną awaria nie występuje, auto normalnie jeździ
Ewentualnie jak się pojawi to będę szukał dalej

niestety ale auto dalej szarpie przez jakiś czas, rozmawiałem z mechanikiem i mówił że przyczyn może być wiele ale nie powiedział co ;/ a nie chcę dawać auta do mechanika żeby wymienił 20 rzeczy i płacił tysiące a problem nadal występował

Mógłbyś spróbować wymienić pompe paliwa na szrocie kupić za 30zł bo po tyle chodzą podmienić i zobaczyć, 30zł to nie majątek a objawy masz takie jakby paliwa mało podawało za słabe ciśnienie.