Witam,
Od jakiegoś czasu (gdy psiknąłem wd40 w zamek bo coś ciężko chodziło) nie mogę otworzyć drzwi od strony kierowcy, nie mam żadnych centralek, więc od zawsze zamykany i otwierany był z kluczyka. Czytałem już na forum, że to wina "wiosełka" ale jak to wygląda i jak sie to wymienia i jak w ogóle się za to zabrać (trzeba klamkę jakoś ściągnąć? jak?) czy ktoś z was orientuje się w temacie?
Witam.Trzeba wymontować klamkę.Wyjmujesz czarną zaślepkę w drzwiach,kluczem imbusowym wykręcasz śrubkę.Popychasz klamkę do przodu i wyjmujesz.Wiosełka są w sprzedaży w różnych długościach.Najlepiej zmierzyć stare .Przy montażu nowego masz możliwość konserwacji wkładki zamka.Wkładka wyjmowana razem z kluczykiem.Wiosełka mają na końcu haczyk który wkłada się w ucho wkładki zamka.Montaż klamki najlepiej przy zdjętej tapicerce drzwi.To dlatego iż jest możliwość sprawdzenia czy wiosełko trafiło w otwór w zamku.Klamkę wkładasz w otwór w drzwiach popychając ja do przodu i łamiąc .W ten sposób wiosełko trafi w otwór a dżwignia klamki chwyci nosek zamka .Przy prawidłowym ustawieniu wkręcasz śrubkę i po robocie .
Ostatnio zmieniony 19 sty 2017, 10:19 przez henryk 10, łącznie zmieniany 1 raz.