Na początku napiszę, że sprawdzałem błędy silnika programem SDProg i żadnych nie stwierdziłem. Mam jednak pewne wątpliwości co do pracy silnika. Kiedy zimy silnik pracuje na biegu jałowym obroty są w granicach 695-700/min. Gdy na biegu jałowym dodam gazu i następnie zdejmę nogę z pedału gazu to obroty spadają poniżej 650 i silnik zadławi się kilka razy tak jak by chciał zgasnąć , samochodem lekko szarpnie i do kilku sekundach silnik wraca do obrotów w granicach 700. Dziwne jest też to że w momencie kiedy sie silnik dławi to światła zaczynają lekko przygasać. mam silnik 1,4 86KM auto z 2010 roku , przebieg 51 tys km ( autentyczny bo jestem pierwszym właścicielem). Świece nie były jeszcze wymienione i filtr paliwa też nie był zmieniany. Może ktoś z was miał podobnie i wie jaka jest przyczyna ?
Z tego co napisałeś, jeździsz w koło komina pewnie 90% w ruchu miejskim. Wymień świece filtr paliwa obowiązkowo i sprawdź jak nie pomoże wyczyść przepustnicę tak jak kolega wyżej napisał.