VWPolo Klub

Mam pytanko odnośnie tego modelu.mam zamiar kupić dla ojca taki samochód i interesuje mnie moc tego autka i jak radzi sobie taka jednostka podczas włączonej klimy.W samochodzie świeci kontrolka check engine,airbag,inspekcja,facet mówił że akumulator mu padł i to dlatego i wystarczy tylko skasować.Jeśli jest ktoś z vagiem z bielska i mógłby mi pomóc w oględzinach tego samochodu to bardzo bym prosił.z góry dzięki

1.0 MPI i klima? Cos nie tak...
Silnik AUC 1.0 w 6N2 ma 50KM.
Po rozładowaniu aku żadne kontrolki ci się nie zaczną świecić, o ile wcześniej się nie świeciły. Lepiej uważaj, bo jak świeci się airbag to coś z autem nie tak. Check Engine może się czasami zaświecić, dużo zależy od paliwa (TTTM=ten typ tak ma).

Zanim kupiłem 1.4 mpi jechałem tym 1.0 mpi no i to auto wogole nie reaguje na gaz juz lepiej ciagnie cc 900 no chyba ze będzie tylko kierowca na pokładzie ale pomimo to uważam że to bardzo słaby motor już lepiej poszukać chociaz 60 konnego 1,4 tez nie rakieta ale da rade przeżyc a spalanie takie same.

z klimą auto będzie zawsze muł no chyba że ma nadmiar koni w zapasie.

Po rozładowaniu akumulatora w tym modelu nie ma prawa się świecić airbag bez przyczyny.. Tu nie ma SRS ani podobnych systemów w których tak się dzieje więc lepiej dokładnie sprawdź to auto.. Check w skrajnych przypadkach mógł się zaświecić z kodem błędu za niskiego napięcia ale raczej jest to mało prawdopodobne.. Co do reszty jeżdzę autem z takim silnikiem od 5 lat.. Do miasta super w trasę zależy.. Jeśli nie interesuje Cie jazda 150 km/h nonstop tylko 90 km/h prawym pasem to też nie będziesz narzekał.. wtedy spalanie poniżej 5 litrów nawet z 4 osobami na pokładzie.. W mieście 7-8.. W trasie przy 120-150 km/h pali ok 7-8 litrów.. Ja byłem w tym roku swoim autem w Chorwacji z 4 osobami na pokładzie + trumna na dachu.. Spalanie średnie 7,5 litra (miasto trasa i duża ilość terenów górskich) więc nie najgorzej.. natomiast jazda w górach z takim obciażeniem i takim silnikiem to niestety jest dramat.. Redukcja nie raz do 3 lub nawet do 2 i dopiero można jakoś jechać.. Ja mam auto bez klimy więc z klimą będzie gorzej.. No ale coś za coś - mi to pasuje bo nie mam 26 lat więc zdzierają ze mnie z ubezpieczenia.. Co innego w przypadku starszej osoby gdzie ubezpieczenie jest tańsze.. Poszukałbym 1.4 ale tych 75 konnych i przerobił na gaz na Twoim miejscu albo kupił już z gazem.. 60 KM w tym aucie to też jest niestety na dynamiczną jazdę w trasie mało.. no ale tak jak mówię ja wolę wydawać więcej na benzynę niż na ubezpieczenie płacić ludziom którzy uznali, że skoro mam mniej niż 26 lat to jestem gorszym kierowcą niż ktoś kto ma 27.. kwestia spojrzenia i podejścia.. ja za taką kasę jeśli by mnie nie zżerało ubezpieczenie wolałbym kupić MB W201 2.0 D z 90-92 roku..

Ja od siebie moge doradzic że mój koleszka miał 1.0 silnik w poli i niepoleca tego silnika z racji tego ze on jest za słaby do tej budy a pali tyle samo co 1.4 (teraz takiego ma). Ja od siebie polecam tak jak kolega 1.4 dosc dynamiczny silniczek spalanie przy mojej nodze do 7,5 na 100km poza miastem z tym że ja szybko niejeżdze:) POZDRAWIAM

@Alone: 1.4 był w 6N2 bodajże w trzech wersjach (nie licząc diesel'a) więc uściślij o którym mówisz;) bo jak o tym 101konnym to całkiem możliwe, ale 60konny i tak jest debest albo wpisz sobie w profil jaki masz silnik, to będzie na przyszłość.

Sorki juz zaktualizowałem mój profil oczywiscie ja mówie o wersji 60 konnej benzynce. Moment obrotowy ma dosc nisko zawieszony wiec nietrzeba go krecic zeby sprawnie sie poruszac. Fakt 101 konna wersja to musi miec kopa tylko cieżko ten silnik spotkac u nas a jak jest juz to zajezdzony bo tego raczej nie kupuje starsza pani na zakupy

[quote=""Lipson""]wtedy spalanie poniżej 5 litrów nawet z 4 osobami na pokładzie.. W mieście 7-8.. [/quote]

hmm jak kolega tego dokonał bo nie wierze 4 osoby i nawet jadac 90 km/h to mamy przeciez wiochy na trasie ograniczenia itd poniżej 5 litrów to realnie owszem ale dieselkiem.

[quote=""rat4""]z klimą auto będzie zawsze muł no chyba że ma nadmiar koni w zapasie.[/quote]

zgadzam sie z zdaniem kolegi. Jak nie musze to na siłe nie używam klimy bo z tych 60 zostaje moze 50 koni i drażni mnie wtedy jego ociężałość.

[quote=""Alone""]Moment obrotowy ma dosc nisko zawieszony wiec nietrzeba go krecic zeby sprawnie sie poruszac.[/quote]

I to jest główna zaleta chyba tego silnika że właściwie juz od 1400 obr mozna nacisnąć gaz i ładnie przyspiesza nie dławiąc sie wogole przy tym, chyba przy 2800 ma maks moment z tego co pamietam

[quote=""gokart""][quote=""Lipson""]wtedy spalanie poniżej 5 litrów nawet z 4 osobami na pokładzie.. W mieście 7-8.. [/quote]

hmm jak kolega tego dokonał bo nie wierze 4 osoby i nawet jadac 90 km/h to mamy przeciez wiochy na trasie ograniczenia itd poniżej 5 litrów to realnie owszem ale dieselkiem.

[/quote]

przez sześć lat jeździłem Polo 6N 1,0 50KM AER i pewnego razu na trasie Gdańsk - Łodź z dwiema osobami, pełnym bagażnikiem i bagażami na tylnej kanapie wyszło mi 4,6 litra na 100 km.
I wcale wolno nie jechaliśmy.

Jeśli ktoś nie jest zapalonym rajdowcem ten silnik wystarcza w zupełności do jazdy. Mój był zaskakująco dynamiczny jak na tą pojemność i moc. Jak pisałem miałem te auto 6 lat i nie narzekałem na nie wcale i gdyby nie to, że przez jakiegoś idiotę auto poszło do kasacji jeździłbym nim dalej.

Auto w tym silnik praktycznie bezawaryjne. W mieście niestety trzeba się liczyć ze spalaniem pow. 7 litrów jeśli się nie jeździ trybem emeryckim.

[quote=""gokart""]hmm jak kolega tego dokonał bo nie wierze 4 osoby i nawet jadac 90 km/h to mamy przeciez wiochy na trasie ograniczenia itd poniżej 5 litrów to realnie owszem ale dieselkiem.[/quote]
Trasa W-wa - Gorlice - W-wa zalałem do pełna czyli 45 litrów.. Z licznika było 880 km w sumie i jeszcze zostało w baku spokojnie z 4-5 litrów bo rezerwa zapaliła się w Jankach czyli jakieś 20 km od domu.. A warunki były rzeczywiście specyficzne bo padał śnieg i był mega syf na drogach więc wszyscy jechali 70-80 km/h równo bo nie dało rady wyprzedzać bo paru po drodze w rowach było takich co się odważyli i im nie wyszło więc piąty bieg -> 2 tys obrotów i jazda generalnie pogoda zmuszała do wolnego ruszania i szybkiego przekladania biegów ale jak widać wszystko zależy od stopy kierowcy.. Ale prawdą też jest, że optymalne spalanie tego silnika w trasie to jest ok 6 litrów na polskich drogach.. Generalnie wir się robi w zbiorniku przy nagłym przyspieszaniu no ale jak sie jeździ do 3 tys obrotow i nie wciskajac gazu do dechy to mozna naprawde malo spalic ale oczywiście coś za coś.. wtedy o dynamice nie ma mowy

Co tu za głupoty opowiadają ;/ każdy samochód mający poduchy zapali kontrolke po odłączeniu aku gdy był zapłon!!! Myślałem że to jest oczywiste ...

Po odłączeniu aku gdy był zapłon? Nie odłącza się aku jak jest zapłon to chyba oczywiste No chyba, że ten akurat egzemplarz miał takiego właściciela który sprawdzał czy alternator i pozostała instalacja to wytrzyma.. Jak dla mnie prędzej auto po porządnym dzwonie i po niefachowej naprawie ale teorie spiskowe można snuć jak sie nie widzi na własne oczy.. Poza tym tu jest moja o rozładowanym aku a nie o odłączeniu w czasie zapłonu.. I w tym przypadku sprzedawca wprowadzał kolege w błąd bo w tym modelu rozładowanie akumulatora czy też jego wyjęcie nie powoduje pozostawienia błędu w sterowniku airbagu.. wiem bo sam miałem nie raz taką sytuację i airbag nie zgłaszał żadnego błędu kontrolka zapala się kiedy ma się zapalać, gaśnie kiedy ma gasnąć i system przechodzi autodiagnostykę bez żadnych problemów.. Natomiast u ojca w MB W202 wyposażonym w SRS kontroler rzeczywiście zgłasza błąd po każdym wyjęciu aku i trzeba go skasować bo inaczej system jest wyłączony..

[quote=""dan349""]Co tu za głupoty opowiadają ;/ każdy samochód mający poduchy zapali kontrolke po odłączeniu aku gdy był zapłon!!! Myślałem że to jest oczywiste ...[/quote]

bzdura... sam celowo odlaczam aku z wlaczonym zaplonem i nigdy bledu poduchy nie mialem.

Dzięki ko0ledzy za podpowiedzi zrezygnowałem z tego autka,na rzecz silnika 1,4 16v---ale świeci mu znowu kontrolka EPC,ale teraz to już trudno trzeba znajść przyczyne. pozdrowienia