VWPolo Klub

Witam! szukałem na forum odpowiedzie na to nurtujące mnie od jakiegoś czasu pytanie ale niestety nic w tym kierunku nie znalazłem więc postanowiłem napisać... a więc mam Polo 6n2 1.4 TDI pomykając codziennie po obwodnicy do pracy jade średnio 120-140km/h czasem też szybciej :blush2: jak juz dojezdzam do zjazdu i go wychamowywuje to wpada mi w wibracjie,drgania więc musze hamować na raty ale mocniej,w miescie niema takiego problemu wszystko płynnie. Oczywiscie silniczek rozgrzany do 90 stopni niemam bladego pojęcia co to może być jezdze 4 miesiace i tylko wyminiłem olej w skrzyni a więc co SKRZYNIA,HAMULCE,SILNIK,ZAWIESZENIE????? opony mam dobre na kazdej osi odpowiednie cisnienie. Z góry dziekuje za pomoc pozdrawiam

hamulce !! mi cos podobnego robi w aucie .. gadalem z kolega to twierdzi on ze tarcze moga byc krzywe. albo w zawieszeniu jakas guma jest wybita( drazek stabilizacyjny). pozdraVWiam

Mi w 6N robilo masaz stopy przy hamowaniu, jak mialem luzne lozysko na tylnym kole i beben krzywo lapal. Posprawdzaj w tylnych kolach, czy lozyska sa dobrze podokrecane, a jak nie, to pewnie sie tarcze koncza.

tarcza bedzie ktoras krzywa mnie tak robilo w starym polo jak wolniej jechalem to nic a jak szybciej to zaczynaly sie cyrki przy chamowaniu

Ktoś kiedyś wcześniej musiał przegrzać tarcze, lub jakieś słabe jakościowo i z normalnego grzania się wykrzywiły.