lakierowanie

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

lakierowanie

Post autor: MATIS »

Witam
Chciałbym pomalować swoja Polóweczke. Chciałbym sie dowiedzieć jakie materiały będą mi potrzebne (jaki podkład, baza, klar itp) w jakich ilościach i jak wyglądaja kolejne etapy malowania.
posiadam kompresor i w miare dobry pistolet lakierniczy, doświadczenie w lakierowaniu mam ale niestety nie autek.
Licze na wasze wskazówki
Dziekuje
PozdraVWiam
Awatar użytkownika
alienek
Swój
Swój
Posty: 853
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:51
Lokalizacja: chorzów
Kontakt:

Post autor: alienek »

wiesz skoro masz pojecie o lakierowaniu ,to powinienes wiedziec ze to zalezy od wydajnosci i rodzaju farby ,oraz zamierzonego efektu .. ciezko jest powiedziec co Ci bedzie potrzebne .. napewno dobry podklad , papier scierny ,cierpliwosc .. byl juz kiedys taki temat i nawet manual .. napewno bedzie warstwa podkladu .. 2-3 warstwy bazy i zaleznie od rodzaju bazy ,mozesz dac warstwe klira ,badz nie .. i wazne jest zeby miec dobre pomieszczenie do tego ( cieply suchy i czysty garaz albo cos ) bez tego cala praca pojdzie na marne .. process schniecia jest tak samo wazny jaki przygotowania i samego malowania ! pozatym lepiej takie rzeczy na wiosne zrobic , bo lakier moze byc za miekki ( za świeży) a zima idzie .. jak dobrze przygotujes zauto ,kolejnym problemem moze byc rozmieszanie lakieru w odpowiednich proporcjach .. chyba ze kupujesz gotowy .. mysle ze zejdzi Ci ok 2-3 litry ,ale uzaleznione jest to od rodzaju lakieru ,ilosci warstw i wielkoscii auta
Obrazek
=> KarawaN <= D-Lader <!-- s] I jest Fajnie !!
[url=http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.p ... =2929//url]info o wersjach i wy
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

O widze ze kolega z mojego miasta :)
No wlasnie chce to zrobic na wiosne ale ciagle kalkuluje koszty. Myslalem tez czy lepiej nie bedzie jak znajde jakiegos dobrego taniego lakiernika i zaplace tylko za robocizne a materialy kupie sam.DZieki
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

MATIS również planuję lakierowanie na wiosnę i również szukałem taniego lakiernika. Wierz mi, jak obejrzałem samochód polakierowany przez taniego lakiernika to postanowiłem to sam zrobić.
Na razie trenuję na przypadkowych blachach i drobnych częściach. Co do użytych materiałów to są strasznie odmienne opinie. Co sklep i lakiernia to inna opinia.
Jedyne co jest pocieszające w samoróbce to fakt, że mogę zmienić lakier właściwie kiedy mi się podoba ;)
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
Awatar użytkownika
alienek
Swój
Swój
Posty: 853
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:51
Lokalizacja: chorzów
Kontakt:

Post autor: alienek »

ja mam niesty tanio malowane auto :/ i wyglada jak wyglada z daleka wszystko ok .. ale .. w nie ktorych miejscach farba odpadla platem .. tez chcialem samemu malowac .. najlepiej miec znajomego lakiernikka i razem z nim przygotowac wszystko , wtedy ma sie pewnosc ze bedzie tanio i dobrze :)
Obrazek
=> KarawaN <= D-Lader <!-- s] I jest Fajnie !!
[url=http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.p ... =2929//url]info o wersjach i wy
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

Artpolo
no ja trenuje w robocie:) a ze robie przy spawaniu i konstrukcjach to jest na czym trenowac ;)
alienek
A co do taniego lakierowania to chyba byly wlasciciel poszedl na taka wlasnie latwizne i teraz sa efekty klar w niektorych miejscach schodzi troszke
Poczekam do wiosny i sie zobaczy czy beda porawki czy lakiernia zalezy od funduszy :glare:
narazie mysle o polerce moich ats'ików:)
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

ja uzywam podkladow z serii Novol Economy,

kolor podkladu dobierasz do koloru bazy, nie dasz ciemnego podkladu pod jasna baze.

bazy kladziesz 3-4 cienkie warstwy dobre i tanie bazy sa z HAYA

na to klar tu znow sie klania Novol Economy prawda jest taka im wiecej cienkich warst klaru tym masz wieksza mozliwosc usuniecia niedoskonalosci w postaci "skorki pomaranczy" ale znow trudniej usunac typowy syf.

do polerki ATS polecam pasty do polerowania metali kolorowych a nie automax czy autosol czy inny badziew. pasty do metali kolorowych maja rozna gradacje. i mniej sie nameczysz powiedzmy 3 pastami niz na mokro papierem 2000 i automax.
Awatar użytkownika
Skfarek
Spamer
Spamer
Posty: 4982
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:49
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: Skfarek »

To podepnę się pod temat bo chodzi mi po głowie czarne matowe 6n na złotych szerokich stalowych felgach :)
I teraz pytanko bawił się ktoś w mat? Czy wystarczy zmatowić stary lakier i dawać na to mat, czy musi iść podkład najpierw? Czy też trzeba będzie usunąć stary lakier (preparaty typu Paintremover) i dopiero podkład i mat?
6n leichtwagen: hamownia s.41 http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=142
1.6 AEA shamowane]
Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl
Serwis mechaniczny: [url=http://www.au
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

bruczyktroche mi rozjasniles sprawe a czy trzeba stary lakier calkowicie usunac do golej blacy? i czym najlepiej?

a w ats'ach chce zrobic tylko ranty bo srodki sa czorne. no to z tymi pastam mnie zaskoczyles bo wszyscy mi marudza ze to paierami i ze sie namacham jak wariat.

Skfarek
Co do matu to wiem efekt konkretny ale cizko domyc jak sie zasywi
Awatar użytkownika
Skfarek
Spamer
Spamer
Posty: 4982
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:49
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: Skfarek »

[quote=""MATIS""]Co do matu to wiem efekt konkretny ale cizko domyc jak sie zasywi[/quote]

Wiem ale mój nawet umyty wygląda jakby był usyfiony bo w tak badziewnym stanie mam lakier więc niewiele się zmieni ;P
6n leichtwagen: hamownia s.41 http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=142
1.6 AEA shamowane]
Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl
Serwis mechaniczny: [url=http://www.au
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

Skfarek
Słyszałem kiedyś jak kolesie sie śmiali z gościa który mial mk1 w macie ze jak jadą na spot to wszyscy wosk szmatka i poleruja a on papier i pot na czole :grin: niewiem ile w tym prawdy ale bylo smiesznie :crazy:
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

MATIS nie usuwałbym do blachy - masz przecież elegancki fabryczny podkład. Tylko korozję do blachy.
Resztę machamy papierkiem lub najlepiej szlifierką z papierkiem delikatnie. Trzeba wszystko zmatowić i wyrównać.
Jest również taki spray kontrolny do szpachli. Podkład, szpachel, szlifujemy wstępnie, lakier kontrolny, szlifujemy.
Będą widoczne miejsca wklęsłe i wypukłe.

Reszta jak napisał bruczyk

Co do polerowania to polecano mi jakieś niemieckie mleczko polerskie PRO coś tam. Na tą chwilę nie znam nazwy. Lejemy mleczko i polerujemy polerką elektryczną. Oczywiście przy tym dużo wody.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

Artpolo
Rudej za duzo nie mam na szczescie. Czyli szlifuje lakier do podkladu ewentulanie szpachla na ruda.szlifuje wszystko do rownego i chyba przdalo by sie odtluscic wszystko przed polozeniem podkladu?maskara


no musze cos poszukac na te ranciki w felgach.
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Rudą trzeba zeszlifować do blachy, odtłuścić, zakonserwować, zmatowić, odtłuścić, podkład 2 lub 3 razy - dopiero potem szpachla. Szpachla gołej blachy się nie będzie trzymać co namacalnie sprawdziłem na swojej klapie bagażnika :blush2:
Generalnie szpachel kładziemy na podkład.

Znając swoje "skłonności perfekcjonistyczne" nie wyjdę z garażu przez m-c.
Nawet dzisiaj wpadłem na pomysł, że obkleję cały garaż na czas lakierowania folią i wstawię wentylator wyciągowy :rotfl:
Ostatnio zmieniony 09 paź 2009, 23:11 przez Artpolo, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
Awatar użytkownika
MATIS
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 213
Rejestracja: 04 paź 2009, 18:57
Lokalizacja: Górny Ślonsk / Chorzów

Post autor: MATIS »

no wiem wiem kupa roboty z tym wszystki i koszty rosną, musze sie poytać ile bierze lakiernik za sama robocizne :niewiem: ale napewno zaspiewa duzo

mnie tylko ten klar z gory schodzi troszke z daleka tego nie widac ale sam sie denerwuje jak cos mi niepasuje :oops:
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”