Postanowiłem zrobić pewną historie samochodu od początku do stanu na dzisiejszy dzień , więc zaczynamy ;p
Polo zostało kupione jakoś w Lipcu 2008r. Jest to mój pierwszy samochód więc jestem zadowolony tak czy siak.
Ogólne informacje na temat samochodu :
Model :6N
Silnik : 1.6 (75PS)
Rok produkcji : 1997
Przebieg : 115000
Wyposażenie :
*Elektryczne Szyby
*Elektryczne Lusterka (podgrzewane)
*Klimatyzacja
*Szyberdach
*ABS
*2 poduszki powietrzne
*Parktronic
jak i zdjęcie jak wyglądał kilka dni po załatwianiu formalności :
wiadomo jak to po kupnie samochodu , wszystkie pieniądze poszły na auto , a ja starałem sie tylko żeby zawsze był czysty , i tak do końca roku 2008 jeździłem tak samo wyglądającym Vw , marząc tylko aby wyglądał mniej więcej tak jak ten :
Na początku 2009 roku , znajomy dał mi namiar na felgi o których marzyłem , nie były to co prawda BBS RS , ale RMY też mi sie podobały.
Postanowilismy pojechać , zobaczyć no i skończyło się że wracałem z Oleśnicy z kompletem felg BBS RM w oryginalnym stanie o szerokości 6,5J.
Felgi przywiozłem do domu , wymyłem , ranty wyczyściłęm , ale postanowiłem że zrobie z nimi coś innego , pomaluje w jakiś dziwny kolor , do głowy wpadało wiele myśli na sekundę , może ZIELONE , CZERWONE , POMARAŃCZOWE , tak naprawdę kolor wybrałem na miejscu gdy oddawałem je do malowania. Po 3 dniach odebrałem je i byłem mega zaskoczony :
efekt był mega
już za chwile postanowiłem oddać plastikowe śruby do zakładu w którym nakładają chrom bądź srebro na plastikowe elementy , no i :
było już coraz lepiej.
Póżniej kupiłem ranty 2' na tył , skręciłem koła i zrobiłem pierwszą przymiarkę :
po której stwierdziłem że koła lekko wystają
Nie załamując się i stwierdzając że kiedyś coś się z tym zrobi , skręciłem przód i założyłem kołą na auto . Przednie felgi miały niestety nadal szerokość 6,5J bo brakło kasy na rant
Mając wolną chwile pobawiłem się również w taksówkarza
W międzyczasie zszedłem na złą drogę z ala lexusami na tyle , no ale nie było ich za jakiś czas
Po kilku dniach , nie wytrzymałem , udało się namotać hajsu i kupiłem ranty na przód. Zastanawiałem się nad 1,5j , ale jakoś wyszło że przyszłą do mnie paczuszka z 2j rantami na przód , szybkie rozkręcanie , skręcanie , zakładanie i wyglądało to tak :
Pożniej przyszłą pora na coś również ważnego , i w moje ręce wpadł nowy gwint TA TECHNIX :
Niestety nie mogłem zbytnio go skręcić , bo tarło , ale jakoś i z tym daliśmy sobie rade
Po jakimś czasie nudziło mi się i spróbowałem swoich sił w polerce :
Do polo trafiły natomiast lampy z 6N2 :
Z pomocą mojego znajomego fotografa , zrobiliśmy naprawde dobre foto Polówce , które do dziś mi się podoba :
Później przyszedł czas na dekielki w kolor :
W okresie wakacyjnym postanowiłem pojechać ze znajomym na Zlot do Gliwic :
A chyba po miesiącu czasu do Niemiec na Tuning De Lux :
I właśnie to foto jest ostatnie jakie posiadam z sezonu który już minął.
Polo aktualnie przygotowuje się do snu zimowego , a ze zmian które jeszcze się pojawiły to tylko pozycje w kierunkach.
Na nowy sezon jest parę zmian które chce wdrożyć w życie , ale wszystko w swoim czasie
Pzdr
