Witam Chopy mam taki dylemat ponieważ boczek w mojej Poli był poobijany i powyginany dosyc mocno więc go odkręciłem i powystukiwałem go i teraz zostały tylko drobne wgniecenia i moje pytanko brzmi czy żeby nałożyć szpachle i żeby ona sie oczewićcie trzymała to wystarczą takie 0,5 cm wgniecenia.
Witam wgniecenia są dość rozległe.Podłeże do gołej blachy zetrzeć i potem kortaninem jak sie oriętuje ponieważ jest tam troche rdzy a potem szpachla tarcie i na szpachle podłkad?
Szpachle na gołą blache walić aby odłuśćić i przetrzeć?
No terz tak myślałem ale za lewy błotnik wołają 100 zł + przesyłka to wole kupić zestawik do naprawy i przy okazji zrobie jeszce redzę nad światłem na masce i przy drzwiach
Jak by błotniki były o połowe taniej to bym sie nawet niezastanawiał. Pozdro
Witam ponownie dzis postanowiłem wziąść sie ża rdze na moim autku kochanym i tak starłem do gołej blachy przetarłem i nawaliłem kortaninu f.A le i pod autem na podwoziu terz zauwarzyłem rdzę więc terz starłem i nawaliłem kortaninu.
I moje pytanka brzmią tak czy kortanin zadziała w takiej temperaturze jaką mamy auto stoi w garażu z pustaków tam temp jest troche większa niż na dworze ale tak czy tak jest zimno.
Czy dobrze zrobiłem że posmarowałem kortaninem podwozie.I czy nasze Polówki mają baranek na podwoziu salonowo czy nie?
Z góry THX za odp.
jesli to podwozie pozniej zabezpieczysz to dobrze zrobiles.
co do temperatury to pojecia nie mam wiem ze lutym malowalem kortaninem malucha jak odzieralem go z lakieru. kolor robil sie jakis dziwny inny niz w temperaturze okolo 20 stopni ale narazie nie widac zeby cos puchlo.