VWPolo Klub

Pytanie: czy opony zimowe o rozmiarze 165/60 R14 będą pasować do 6n2?
Teraz mam 175/65 R14 i mi ocierają czasem...

Tak, średnica całego koła będzie tylko 5mm mniejsza od standardowego w 6n2 (185/55/14) czyli tyle co nic.

kolego powinny pasować ja mam 175/65 r14 i pasują i nic nie obcierają

A ja sobie właśnie kupiłem coś bardzo rzadkiego. Oponki nowe całoroczne Hankook ( made in korea) ponoć niezłe, 185/55/R14 ...I koniec z wymianami corocznymi opon. Zaplacilem za sztuke okazyjnie 140zł ...Zdam relacje jak się spisuje toto.

[quote=""bebeto""]I koniec z wymianami corocznymi opon.[/quote]
Zebys sie nie zdziwil - opona zimowa nie jest zimowa, bo sie tak nazywa, tylko dlatego, ze jest wykonana z miesznki gumowej, ktora nie sztywnieje tak szybko w niskich temperaturach, przez co zachowuje elastycznosc i przyczepnosc. Tak samo, nie powinno sie w lecie jezdzic an zimowkach, bo guma zbyt mieknie i zuzywa sie jak glupia. Opony caloroczne, to pic na wode - nie ma mozliwosci osiagniecia kompromisu w kwestii skladu mieszanki gumowej tak, zeby opona sie dobrze sprawowala przy -15 i +30 stopniach.

Ja jeżdżę trzecią zimę na 165/65R14 i nie ma mowy o żadnym ocieraniu. Opona 165/60 ma troszkę mniejszą średnice więc tym bardziej obcierać nie będzie.

no właśnie, dziwne, że u mnie obciera, nawet jak jadę sam przy zakręcie słychać jak tył szura...
dzięki wszystkim za odpowiedź,
mam dylemat, ponieważ wolę na zimę coś węższego i wyższego a na lato mogą być te 185/55

[quote=""adas110780""]no właśnie, dziwne, że u mnie obciera, nawet jak jadę sam przy zakręcie słychać jak tył szura...
dzięki wszystkim za odpowiedź,[/quote]
No to masz jakies felgi zle dobrane. ET sprawdz, bo pewnie trze przez przesuniecie za bardzo w bok. Jak masz wysokie ET, jeszcze mozesz kombinowac z dystansami, a jak za male, to tylko inna felga.

[quote=""Kubrick""][quote=""bebeto""]I koniec z wymianami corocznymi opon.[/quote]
Zebys sie nie zdziwil - opona zimowa nie jest zimowa, bo sie tak nazywa, tylko dlatego, ze jest wykonana z miesznki gumowej, ktora nie sztywnieje tak szybko w niskich temperaturach, przez co zachowuje elastycznosc i przyczepnosc. Tak samo, nie powinno sie w lecie jezdzic an zimowkach, bo guma zbyt mieknie i zuzywa sie jak glupia. Opony caloroczne, to pic na wode - nie ma mozliwosci osiagniecia kompromisu w kwestii skladu mieszanki gumowej tak, zeby opona sie dobrze sprawowala przy -15 i +30 stopniach.[/quote]

Całą tą teorię o mieszankach doskonale znam. Niezależne ( a to rzadko się zdarza) testy niemieckie dowiodły, że opony całoroczne są bardzo dobrym kompromisem, testowane opony kładły na łopatki najtańsze zimówki na rynku oraz tanie letnie opony. Technologia już od wielu lat pozwala na stosowanie takich mieszanek gum które reagują odpowiednio na zmianę tempertaury. Jeśli ktoś nie jeździ dużo, lub nie jeździ wyczynowo, a na dodatek tak jak w Niemczech i Polsce nie wiele jest dni sahary i arktyki a przeważają dni średnie, a zimą ciapa drogowa to opony uniwersalne są świetnym wyborem. Niewim czy wiesz żę w USA każde auto z salonu musi być wyposarzone w opony całoroczne. Zwykli ludzie pod nagonką prasy i tv kupują 2 komplety opon, koncerny opłacają dziennikarzy, bo lepiej wcisnąć komuś 8 opon a nie 4 to logiczne. W gazetach wszelkich maści są tylko testy porównawcze opon zimowych z letnimi a dlaczego nie porównuje się zimówek do całorocznych i letnich do całorocznych?? Odpowiedź prosta bo za to im nie zapłacą...bo wyniki nie były by już takie przekonujące. . Nie startuje w F1 slicki mi nei potrzebne, w Szwecji też nie mieszkam.

-- Śro Lis 04, 2009 8:53 pm --

[quote=""Kubrick""][quote=""adas110780""]no właśnie, dziwne, że u mnie obciera, nawet jak jadę sam przy zakręcie słychać jak tył szura...
dzięki wszystkim za odpowiedź,[/quote]
No to masz jakies felgi zle dobrane. ET sprawdz, bo pewnie trze przez przesuniecie za bardzo w bok. Jak masz wysokie ET, jeszcze mozesz kombinowac z dystansami, a jak za male, to tylko inna felga.[/quote]

Albo kolega ma zawieszenie już sfatygowane i auto siedzi.

[quote=""bebeto""]Niezależne ( a to rzadko się zdarza) testy niemieckie dowiodły, że opony całoroczne są bardzo dobrym kompromisem, testowane opony kładły na łopatki najtańsze zimówki na rynku oraz tanie letnie opony. [/quote]
Pokaz mi te testy, bo nie wierze.
Ok, najtanszych zimowek bym nie kupil, bo od chinszczyzny wolalbym juz na letnich sie wozic, ale zobacze te niezalezne testy przeprowadzone przez wiarygodna instytucje, to sie zastanowie nad sensem opon calorocznych.

Ja mam 185/55 R14 i mi nic nie obciera, chyba są różne wersje tych polówek i może dlatego. Najlepiej sprawdzić na klapce od wlewu paliwa jakie opony podchodzą
Pozdrawiam.

Sprawdziłem felgi i co dziwne trzy są jednakowe: ET43 6Jx14H2 a prawa przednia ma Et45?!

Ja przy kołach 185/55/14 mam felgi 6" z ET 38 nic nie trze. Adas, przy takim ET ja Twoje koła są bardziej schowane w środka i może wtedy wewnętrzna część opony trze od plastik w nadkolu. 5mm grubości przelotowy dystans i o tyle samo dłuższe śruby mogłyby załatwić problem z ocieraniem

trze mi właśnie góra opony (bieżnik), jak miałem 185/55 to nie było tego problemu muszę kupić inne opony.
czy na te moje felgi wejdzie opona 165?

Wejdzie, rzekłbym, ze nawet lekki naciąg wyjdzie