[9n] Kontrolka oleju - dziwne zachowanie

[smrn]

Witam,
Opowiem całą sytuację od początku.
W piątek (temperatura około - 17) rano próbuje odpalić Polo (9n 12.2002, 1.9TDI, 101kKM). Kręci, kręci, ABS i ESP zapaliło się, drzwi od strony pasażera zamknęły się. Przy drugiej próbie odpalił. Zaczęła migać kontrolka oleju. Wyłączyłem auto. Zmierzyłem poziom oleju, był dużo poniżej minimum. Dolałem oleju, odpaliłem i było OK. W sobotę (temperatura około - 12) po południu sprawdzam poziom oleju i był około 5-7mm ponad maksimum na bagnecie. Odpalam auto i znów zaczyna migać kontrolka oleju. Wieczorem pojechałem do znajomego i spuściliśmy olej do poziomu pomiędzy minimum a maksimum (na podwyższonym stanie przejechałem około 30 km). Podłączyliśmy auto po kompa, nie wykazał żadnych błędów związanych z tymi zjawiskami. Wracając wszystko było w porządku. W niedziele (temperatura około - 10) rano znów zaczęła migać kontrola oleju, na około 1 minucie zgasiłem auto i odpaliłem je ponownie - było w porządku. Sytuacja już się nie powtórzyła. Dziś rano (temperatura około - 5) auto odpaliło od strzała, auto stało na zimnie 6,5h, wcześniej zrobiło 200 km.
Moje pytanie brzmi: czy kontrolka migała z powodu niskiego poziomu oleju? Dlaczego migała po spuszczeniu oleju?
Dodam, że od momentu tych zdarzeń, po odpaleniu auta i włączeniu nawiewu przez chwilę śmierdzi olejem, zapach po momencie ustaje.

Mam jeszcze jedno pytanie: Wczoraj podczas jazdy jak już silnik osiągnął temperaturę 90oC, po 5-7 minutach na postoju na włączonym silniku temperatura spadła do 70oC. Czy to jest naturalne zachowanie przy -17o mrozie?

Dzięki za jakiekolwiek sugestie.
pzdr!

[smrn]

Chciałbym dodać, że oprócz migania kontrolki oleju, piszczy brzęczyk.

[Ciastek]

Mam jeszcze jedno pytanie: Wczoraj podczas jazdy jak już silnik osiągnął temperaturę 90oC, po 5-7 minutach na postoju na włączonym silniku temperatura spadła do 70oC. Czy to jest naturalne zachowanie przy -17o mrozie?

Tym się nie przejmuj to normalne zjawisko ponieważ silnik nie pracuje na obciążeniu

Co do reszty Twoich problemów to nie mam pojęcia jaka jest przyczyna :niewiem:

[inginio]

To normalny objaw przy slabym aku w Tdi. Ja też tak mialem i do tego świece żarowe jeszcze spalone. Vag nic nie pokaże. Niemasz się czym martwić.

[krystianpigan]

może to Ci pomoże....
sprawdź poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku... miałem te same objawy z kontrolką... (paliłem .... kontrolka + sygnał) Każdy obstawiał, że to czujnik oleju lub brak oleju lub nie wiadomo cooo,,,,.... a okazało się, że po dolaniu płynu (Borygo) objawy zniknęły....

[smrn]

[quote=""krystianpigan""]może to Ci pomoże....
sprawdź poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku... miałem te same objawy z kontrolką... (paliłem .... kontrolka + sygnał) Każdy obstawiał, że to czujnik oleju lub brak oleju lub nie wiadomo cooo,,,,.... a okazało się, że po dolaniu płynu (Borygo) objawy zniknęły....[/quote]

Właśnie dzisiaj to zrobiłem bo była to kontrolka od płynu a nie od oleju :this:

[Emzet]

Na jaki kolor świeciła się kontrolka??
Ja mam taki problem,że po przejechaniu ok 30km czyli jak silnik jest już dobrze rozgrzany, zapala mi się na żółto kontrolka oleju.Ktoś może wie o co z tym chodzi??Olej był wymieniany jakieś 500km,wszystkie filtry nowe,poziom oleju od wymiany się nie zmienił i właśnie się zastanawiam czy to nie chodzi o płyn chłodniczy.silnik 1.4 TDI , jak silnik ostygnie i go odpalę to problem znika.

[ginter]

Witam.
Mam ogromną prośbę. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć lub podać link do strony z rysunkiem, gdzie znajduje się i jak wygląda czujnikm zamknięcia maski przedniej w VW "Polo 2002 r. Bardzo dziękuję za każdą odpowiedź.