Witam! Mam poważny problem z moim polo silnik 1.4 rok 97. Wygląda to tak: polo rano zapaliło bez żadnych problemów przejechałem jakies 7 km zostawiłem polo na parkingu i po ok. 15 min. po odpaleniu silnik się dławił i nie chciał wejść na obroty. Przy dodawaniu gazu prawie gasł. Gdy to się trochę uspokoiło zaczęło się coś innego. Przy ruszaniu z miejsca gdy silnik dostawał jakies obciążenie obrotomierz spadał do 0 a towarzyszyło temu jakies dziwne "pyrczenie" zegar i kilometry się skasowały i zaswieciły się kontrolki te któwe świecą przy włączeniu zapłonu. i Tka się robiło co chwile. Po odstawieniu samochodu i ponownym uruchomieniu po godzinie wszystko wróciło do normy. A następnym razem znowu to samo. Proszę o jakąś pomoc.
-- Wto Gru 23, 2008 12:01 am --
a do tego jeszcze miałem 1/4 a po tym jak się wszystko skasowało wskaźnik pokazywał ponad 1/2 baku.