witam wszystkich,juz sie przywitalem w przywitalni a tez mam pytanie takie, czy wiecie w jaki sposob mozna sie pozbyc ciemnej foli na szybach? u mnie sa bardzo porysowane i nieciekawie sie jezdzi po zmierzchu nie wspominajac o jezdzie w deszczu, jezeli byl juz podobny temat to przepraszam i prosze o podpowiedz
pzdr slawecky
ciemne szyby
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
najlepiej podwaz sobie kawalek np nozem do tapet
a pozniej energicznym ruchem zerwij, ja tak robilem i zdalo to egzamin
pozdro
a pozniej energicznym ruchem zerwij, ja tak robilem i zdalo to egzamin
pozdro
klej mozna zmyc benzyna lub alkoholem przemyslowym, dzieki za szybka reakcje 
najlepiej się to urywa jak jest szyba nagrzana od słońca bo tak na mrozie to sie kawałek po kawałku będzie rwało i prędzej cie krew zaleje niż to zrobisz 
. A kleju benzyną estrakacyjną o ile taką miałeś na myśli nie usuniesz, lepiej odrazu wziąść rozpuszczalnik tylko trzeba uważać żeby nie pochlapać przypadkiem tapicerki. Ale tylko rozpuszczalnikiem u mnie w maluchu puścił klej po foli 
. A kleju benzyną estrakacyjną o ile taką miałeś na myśli nie usuniesz, lepiej odrazu wziąść rozpuszczalnik tylko trzeba uważać żeby nie pochlapać przypadkiem tapicerki. Ale tylko rozpuszczalnikiem u mnie w maluchu puścił klej po foli 
Bierzesz sobie dobrą suszarkę (ew. opalarkę, ale z tym ostrożnie) i najpierw starannie nagrzewasz, potem np. nożykiem podważasz kawałek i odrywasz pomału nagrzewając. Klej usuniesz albo rozpuszczalnikiem, albo żyletką na mokrej szybie, tylko pamiętaj że na mokrej, bo na sucho szybę porysujesz.
Powodzenia
Powodzenia
miałem ten sam problem z klejem, i w moim przypadku benzyna ekstrakcyjna pomogła, efekt - szyba jak nowa
rozpuszczalnik mam, tylko skad ja wezme suszarke ?
?[quote=""slawecky""]rozpuszczalnik mam, tylko skad ja wezme suszarke ?[/quote]
matka/siostra/żona/dziewczyna/kochanka/koleżanka (niepotrzebne skreślić) no którąś masz napewno
?[/quote]matka/siostra/żona/dziewczyna/kochanka/koleżanka (niepotrzebne skreślić) no którąś masz napewno
Witam.Podlączę się pod temat lecz chodzi mi o poradę przy przyciemnianiu szyb.Mam problem z tylną szybą.Przyciemniałem ostatnio w lecz na obżerzach tej folii nie można jej uformować do szyby i wygonić wody z pod niej.są to takie małe paseczk po ok 1cm.Czy to wina folii?Nie jest ona za mało ani za dużo przycięta.Dokładnie pod wymiar szyby. Może lepiej kupić termokurczliwą?Jeśli ktoś wie co może być tego przyczyną to prosiłbym o radę.Pozdrawiam