[6N] ABS

[przemek6189]

Mam taki problem od jakiegoś czasu Abs mi działają a czasem przestają jaka może być przyczyna

[tom82]

przyczyn może być wiele, najlepiej pod vag'a podpiąc i zobaczyć jakim błędem sypnie

[Dziadek13]

[quote=""przemek6189""]Mam taki problem od jakiegoś czasu Abs mi działają a czasem przestają jaka może być przyczyna [/quote]
A po czym to poznajesz ? pisz konkretniej.

[przemek6189]

po pierwsze zapala się kontrolka a po drugie czuje przy chamowaniu że abs nie działają spisują się tak jak by były wyłączone

[borys_wrocek]

i tak prawdopodobnie uwalony któryś z czujników. Podpięcie pod vaga.
a poznaje pewnie po fakcie ze nie działa i kontrolka nie swieci

[przemek6189]

Poznaje że jak hamuje to tak jak w samochodach bez Abs. A właśnie działa mi jak kontrolka nie świeci a gdy świeci to nie działają.

[ragiern]

Najprawdopodobniej czujnik (zabrudzony lub zły styk), bądź pompa.
Z własnego doświadczenia wiem, że gdy pojawi się taki problem, to warto gdzieś na uboczu rozpędzić się i mocno zapiąć "heble". Po tak przeprowadzonym "zabiegu", nie wiem co to jest awaria ABS-u.

[przemek6189]

[quote=""ragiern""]Najprawdopodobniej czujnik (zabrudzony lub zły styk), bądź pompa.
Z własnego doświadczenia wiem, że gdy pojawi się taki problem, to warto gdzieś na uboczu rozpędzić się i mocno zapiąć "heble". Po tak przeprowadzonym "zabiegu", nie wiem co to jest awaria ABS-u. [/quote]

Aha dzięki sprawdzę ten zabieg na dniach :-P

[rat4]

jak się takie coś dzieje to zazwyczaj jest to czujnik ABSu tak jak koledzy prawią, aby nie szukać po kolei podpinasz pod VAGa i na bank wiesz który to, u mnie tylni od strony pasażera ma humory i czasem sobie zaświeci w bardzo niskich temperaturach czasem podczas deszczu, zlewam go skutecznie i się do tego przyzwyczaiłem, nie będę wymieniał daje mu szansę aż się naprawi ehheeheh

[przemek6189]

Niby też dobry pomysł :-P muszę najpierw zrobić "zabieg" Ragiern a jak się nie uda to podepnę go pod VAGa i zobaczymy co to będzie

[_edi]

Pamiętaj tylko, że taki zabieg to raczej krótkotrwała poprawa stanu rzeczy, a przecież jak już samochód jest wyposażony w ABS to warto zadbać, żeby był sprawny. Mnie wymiana czujnika na lewym kole kosztowała ok. 120zł (chyba bo było to dość dawno).
Co do kontrolki ABS to zaświeca mi się sporadycznie jak mam słaby aku - tak tłumaczył mi mój nadworny mechanik

[przemek6189]

No rozumiem. No więc będzie się trzeba liczyć z drobnym wydatkiem :-P A akumilator wymieniałem miesiąc temu więc powinno być dobrze

[Dziadek13]

[quote=""ragiern""]warto gdzieś na uboczu rozpędzić się i mocno zapiąć "heble"[/quote]
I jeżeli czujniki abs dobre to nie ma problemu ale jeżeli czujniki uszkodzone to opony do wymiany bo przy dobrych hamulcach zetrze ci opone w jednym miejscu jest wtedy jajo z opony.Piszą że pod vaga go zapiąć i to jest najleprza rada.Nie dawno sam wymieniałem czujnik przód prawy 39zł objawy takie że jak świeciła sie kontrolka to hamulce były ok tyle że abs nie działał ale to sprawdzałem na mokrej nawierzchni ale jak lampka zgasła to przy toczeniu sie auta do skrzyżowania na suchej nawierzchni i lekkim nacisku na pedał hamulca działał abs co było niebezpieczne bo sucha droga a nie można zahamować auta bo cały czas pulsował pedał.

[rat4]

ciekawe ile za tylni czujnik ABSu oczywiście zamiennik bo ori kosztują jakieś 7x więcej.
Dziadek13 o co chodzi z tym że zetrze oponę w tym samym miejscu nie rozumiem możesz jakoś jaśniej?

[przemek6189]

dzięki za radę będę musiał go podpiąć VAGa i wymienić jak coś czujnik

Do Rat4: jak hamulec zachamuje opone to opona trze po asfalcie i masz wytartą ją w jednym miejscu i nie będzie za dobrze pracować później i będzie rzucać autem