[quote=""oktawian""]A ja napiszę tak co daje stożek w silniku 1.0 ?!
[/quote] mozna do tego podejśc na dwa sposoby: nic nie robić bo i tak nie będzie jeździć, albo próbować wykrzesać choc pare KM zeby znośnie to sie napędzało
[quote=""oktawian""]Ktoś to sprawdzał na hamowni ? Oo[/quote]
Uploaded with
ImageShack.us
to jest mój wykres silnika wyposazonego tylko w dolot Simoty. Głupi jestem że nie mam wykresu przed, ale dupohamownia mówi ze jest sporo lepiej bo często ścigam się z tymi samymi podobnymi mocowo autami i po dolocie moje auto nadrobiło sporo, zadziwiająco sporo
Jak widać krzywa wykresu jest niemalze idealna, Nm startuja ostro w górę od poniżej 2000rpm(tak często przytaczany przez przeciwników stożków spadek momentu przy niskich obrotach :lol: ) w cyferkach jest +14KM/+18Nm(oczywiscie nie wiemy ile miała seria więc ten przyrost szacunkowo mogę podzielić na 2). Auto pali ile paliło, nie ma żadnych skutków ubocznych poza ciekawszym dźwiękiem(tylko przy pedale w podłodze, podczas normalnej jazdy jest jak na serii). To co ma kolega czyli jakiś stożek, jakoś wsadzony na przepustnice faktycznie może dawać tylko ujemne efekty. Ja mam stożek w obudowie, mam dorobioną gładką opływową redukcję na przepustnice i rurę ssącą wiatr prosto z wywierconego w przednim pasie otworu i jak widać zdaje to egzamin.
Nie ma co potepiać stozków z założenia tylko podejść do tego z głową
