Jako, że w polówkach mamy raczej to samo co w golfie 3, więc proszę o radę:
W golfie 3 u mojego ojca ściągnęliśmy prawy tylni bęben (bez problemu), a lewy nie chce za nic zejść, a nie chcemy na siłę targać, żeby się nie posypał cały środek.
Czy macie jakieś dobre rady? Dziękuje i przepraszam że to nie o polówce
moje POLO <a class=\"postlink-local\" href=\"http][/url]
to też nie pomogło... tak jak pisałem prawy zszedł normalnie (tam też jest klin), tylko z lewym jest problem, pewnie trzeba będzie przetoczyć bęben, ale jak go najpierw zdjąć?!
moje POLO <a class=\"postlink-local\" href=\"http][/url]