wymiana paska wielorowkowego polo 1.9d

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
siwylol2
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 69
Rejestracja: 02 sty 2010, 20:02
Lokalizacja: Rozgarty kolo Torunia

Post autor: siwylol2 »

Mam pytanie odnośnie tego pręta (drutu) czy to jest drogi koszt wymiany tych tulejek. Bo mi strasznie hałasuje i nie wiem co mam z tym zrobic. Pozdrawiam
VW Polo 1,9 D 1996r
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

nowy pret 160zl +tulejki niesa takie drogie bo jak wymieniac to wszystko pret na bank jest wytarty a roboty jest w cholere cay przod trzeba rozbroic ja robilem sam wiec koszty mialem zero no moze 4 browary robilem to 2 razy 1 raz napawalem pret i dotoczylem tulejki wytrzymalo bardzo krótko teraz mam zalozone orginalne i zobaczymy narazie cisza jezdze 2 miesiac
Awatar użytkownika
ghul177
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 450
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:02
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: ghul177 »

jakiś numer tych tulejek? bo pręt znalazłem ale te tulejki nie wiem gdzie i jak szukać u mnie też strasznie piszczy teraz silnik. wyglada mi to na chyba ten napinacz bo łożysko wymieniłem na kółku jest jakaś metoda by to sprawdzić w 100% czy to to? bo jeszcze może być alternator/ pompa wody. tak jak mówiłem u mnie jest takie coś że jak jeżdze po kałuzach to coś sie zacina obroty pokazuje na 850 rozpedze sie coś sie odcina i obroty są normalnie (jest to słyszalne pisk i nagle chodzi normalnie)
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

To normalne, wpadnie tam woda i rolka się ślizga. Kiedy przetrze i woda się wysuszy, to złapie z powrotem dobre tarcie i idzie tak jak pasek.
Obrazek
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

numeru tulejek niewiem szwagier mi je kupowal a na wode to zalozylem sobie osłone pod silnik
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

siwylol a masz pewnosc 100% ze to ten pret ? ja tez bylem pewien na 100% ale poszedlem po rozum do glowy i najpierw wymienilem pasek za 35 zl i koniec piskow ;)
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
Awatar użytkownika
siwylol2
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 69
Rejestracja: 02 sty 2010, 20:02
Lokalizacja: Rozgarty kolo Torunia

Post autor: siwylol2 »

to nie piszczy pasek tylko własnie ten pret . Pasek jest nowy , nowe jest łożysko w napinaczu. poprostu wyglada to tak jak by napinacz zamiast napinac z odpowiednia siła skacze caly czas. Walcze z tym od kilu miesiecy i caly czas to samo. Myslałem też czy np w to miejsce gdzie sa tuleje i pret nawalic tawotu zeby nie piszczalo chodz na jakis czas. Bo jeśli pasek jest np mokry albo dostanie wilgoci napinacz juz nie skacze i jest ok. Jesli macie jakies pomysly prosze o pomoc
VW Polo 1,9 D 1996r
Awatar użytkownika
ghul177
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 450
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:02
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: ghul177 »

dodam że u mnie strasznie piszczy rano czyli po nocy jak ciepły to już mniej. też mam nowe łożysko w napinaczu i nowy pasek continental. a ten pręt trudno wymienić? dysponuje ktoś jakimiś numerami z etki wszytkich tych części? pręt/ tulejki/ napinacz
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

Jest pełno takich tematów... Pręt łatwo wyjąć bez ściągania przodu. Odkręcasz tylko z prawej strony napinacz, zdejmujesz pasek i rolke i wybijasz pręt na zewnątrz (troche siłowania). I tyle.

Screen z etki - na nim numerki.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
siwylol2
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 69
Rejestracja: 02 sty 2010, 20:02
Lokalizacja: Rozgarty kolo Torunia

Post autor: siwylol2 »

Po wybiciu tego preta łatwo go wsadzić ? bo tak mysle czy nie spróbowac ze smarem czy poprostu od wody i wogole nie działa poprawnie i skacze co o tym myslicie? w ten otwór nawalić smaru i włożyc pret . Moze cos da bo znowu wydawać kase nie usmiecha mi sie.
VW Polo 1,9 D 1996r
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

samo wyjecie preta nic nieda trzeba tulejki wybic i wprasowac nowe i niestety trza rozbierac przod a ladowanie smaru nic ci nieda moze 1 dzien bedzie spokoj 2 lata sie meczylem ze swinstwem
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”