Witam!
Mam problem z Polo 6N 1.3 95'
Rano mam problemy z odpalaniem, trzeba długo kręcić żeby zapalił.
Wymieniłem kopułke i palec, iskra jest na wszystkich świecach.
Problem pozostał, dodam, że problem jest tylko z rannym zapaleniem.
Miał też tendencje do gaśnięcia po ruszeniu.
Dzisiaj rano znów problem z odpalaniem, ale w końcu ruszyłem. Po przejechaniu 300 m mam skrzyżowanie, gdy chciałem ruszyć zaczęło nim szarpać i zgasł.
Chwila kręcenia i odpalił jednak nie chodził równomiernie. Pochodził chwilę i ruszyłem. Po jakiś 2 km miałem rondo, hamowanie silnikiem i na 4-biegu na jakiś 1600 obrotów jak dałem gazu, żeby jechał zaczęło nim szarpać, zredukowałem na 3 bieg i jechał ok. Na kolejnym rondzie to samo. Następnie zatrzymałem się na przystanku, żeby sprawdzić czy będzie ruszał z 1-biegu żeby znów nie mieć problemu gdzieś na światłach. Ruszył bez probemu, jednak po przejechaniu jakiś 100 m, nagle stracił moc i zgasł, próby odpalenia nie pomogły.
Moje pytanie:
Wymienić cewkę i kable ? czy to może być coś innego ?