[quote=""marcin tdi""][quote=""zbinek15""]1 to stuki w przednim zawieszeniu (wydaje mi się że bardziej lub tylko w lewym kole - od kierowcy). podczas normalnej (w trasie) jazdy jest OK ale przy jeździe w mieście i częstym ruszaniu i hamowaniu słychać jakby stuki - leciutkie szarpnięcie. Ruszam z jedynki - stuknięcie, zmiana na dwójkę - stuknięcie (ale tylko jak jadę z górki lub na płaskim - pod górę już nie) itd... przy trójce zjawisko prawie nie występuje, przy czwórce wcale.[/quote]
może być wybity sworzeń wahacza
[quote=""zbinek15""]2 to brak dwójki

Zaczęło się od niezbyt częstego wyskakiwania dwójki - po porządnym wciśnięciu jej z powrotem było ok. Oczywiście często takie wyskoczenie kończyło się dość głośnym rzężeniem

No i tak coraz częściej i częściej aż jeżdżę tylko na 3 biegach do przodu

[/quote]
jak zgrzyta to pewnie synchronizator ale poduszka też może być przyczyną[/quote]
Stuki w zawieszeniu to wachacz lewy i przeguby oba. Wszystko wymienione
Jeżeli chodzi o skrzynię to nie poduszki i nic innego na zewnątrz...
Jeżeli to synchronizator lub coś innego to czy opłaca się grzebać w skrzyni? Sam nie dam rady (nie mam warunków) a nie każdy mechanik chce brać się za 25 letni samochód

Może poszukać nowej-starej skrzyni?? jakie mogą być koszty? jeżdżenie na 3 biegach przestaje mnie bawić
