Witam,
wczoraj staruszek zauważył delikatny zgrzyt przy hamowaniu prędkość ok.30 km/h zapięty 2bieg. Przejechałem się i faktycznie czasami się pojawia tylko przy dwójce. Zajrzeliśmy pod auto i co się okazało prawy przegub ma mokrą osłonę(od strony skrzyni) a lewy ma delikatnie mokrą osłonę.
Spotkał się ktoś z Was z takim problemem?
Pozdrawiam
[6R] Mokra osłona przegubów 6R 1,4 10.2009
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
- VJ_eXtreme
- Newbie
- Posty: 8
- Rejestracja: 16 paź 2009, 11:09
- Lokalizacja: Radzyń Podl./Lublin
mogę prosić fotkę> -mam ten sam model/rocznik
- VJ_eXtreme
- Newbie
- Posty: 8
- Rejestracja: 16 paź 2009, 11:09
- Lokalizacja: Radzyń Podl./Lublin
W sobotę byliśmy z polą w aso.
Przyczyną tego zgrzytu był kamień który wpadł między tarczę hamulcową a piastę;).
Mechanik stwierdził że przyczyną mokrych przegubów jest kapiący olej z odmy...i że to niby jest normalne. Powycierał osłony i kazał zobaczyć za jakiś czas co się będzie działo.
hadek mógłbyś spojrzeć czy u siebie też masz mokre osłony przegubów?
Przyczyną tego zgrzytu był kamień który wpadł między tarczę hamulcową a piastę;).
Mechanik stwierdził że przyczyną mokrych przegubów jest kapiący olej z odmy...i że to niby jest normalne. Powycierał osłony i kazał zobaczyć za jakiś czas co się będzie działo.
hadek mógłbyś spojrzeć czy u siebie też masz mokre osłony przegubów?
kurcze jak ? gdzie to leży ... nie jestem za dobry w te klocki ale jak mi powiecie gdzie patrzyć - to spróbuje chętnie
Ja u siebie patrzylem,od strony kierowcy jak zajzysz w przedzial silnika to widac przegub wewnetrzny z oslona i faktycznie sa na nim slady oleju.Jaszcze jakis dluzszy czas poczekam i zglosze sie do ASO,chyba ze chlopaki wczesniej cos bedziecie wiedzieli to dajcie znac.
oblukałem wszystko, sucho - jeśli można poprosić o fotkę gdzie patrzyć to może coś znajdę..
W sprawie mokrego przegubu pojechalem przy okazji do ASO w Lubinie,co sie okazalo po 10min przegladania auta postawili na uszczelniacz polosi.Wymienili z obu stron dla swietego spokoju.Teraz sucho.Zauwazylem to przy przebiegu 1300km.
Też dopiero co zobaczyłem u siebie, że gumowa osłona od lewej strony (patrząc w kierunku jazdy) jest częściowo mokra, a nie była. Zobaczymy, co zrobi serwis.
Uszczelniacz polosi,u mnie tez z lewej bylo mokro.
woolfik-Byles w serwisie z tym wyciekiem?U mnie znowu sie pojawilo i co sie okazalo w 2 ASO poszperali i znalezli instrukcje serwisowa odnosnie mokrych okolic przegubow wew.Jest to wosk ktory pod wplywem tem.sie wytapia.Zalecenie producenta to wyczyscic te miejsca.W Lubinie najwidoczniej im sie nie chcialo szukac w kompie i wymienili mi uszczelniacze niepotrzebnie,robia tak bo maja kase z napraw gwarancyjnych.Niepotrzebnie stracilem caly dzien.Zalecenie jest odnosnie silnika 1.4 CGGB
Witam,
Pozwolę sobie odświeżyć temat, chociaż nie wiem czy w moim przypadku to też wosk, który się wytapia po wpływem temperatury (tak stwierdziło ASO).
Podczas pierwszego przeglądu w ASO stwierdzono zapocenie na przegubach. Oczywiście w ramach gwarancji podjęto kroki mające na celu zlikwidowanie problemu.
W tym roku w styczniu (przed końcem gwarancji) oglądając podwozie zauważyłem wyciek nad prawym przegubem (jak pokazano na zdjęciach).
http://imageshack.us/g/1/10287402/
W ASO stwierdzili, że to uszczelniacz półosi. W ramach gwarancji został wymieniony.
Teraz po 6 miesiącach od wizyty w ASO zauważyłem ten sam objaw (wygląda jak wyciek). Pomimo zakończonej gwarancji wybrałem się do ASO w celu ustalenia, czy poprzednia naprawa została wykonana prawidłowo.
Tym razem ASO stwierdziło, że to wosk, którym pokryte są elementy i który pod wpływem temperatury się wytapia i rozpryskuje po okolicach przegubu.
Patrząc na zdjęcia aż trudno uwierzyć.
Dlatego zapytam Was, czy macie podobne objawy i czy akcja odnośnie zapoconych przegubów rozwiązała problem całkowicie ?
Ewentualnie co sądzicie patrząc na zdjęcia zamieszczone powyżej ?
Pozdrawiam i dzięki
Pozwolę sobie odświeżyć temat, chociaż nie wiem czy w moim przypadku to też wosk, który się wytapia po wpływem temperatury (tak stwierdziło ASO).
Podczas pierwszego przeglądu w ASO stwierdzono zapocenie na przegubach. Oczywiście w ramach gwarancji podjęto kroki mające na celu zlikwidowanie problemu.
W tym roku w styczniu (przed końcem gwarancji) oglądając podwozie zauważyłem wyciek nad prawym przegubem (jak pokazano na zdjęciach).
http://imageshack.us/g/1/10287402/
W ASO stwierdzili, że to uszczelniacz półosi. W ramach gwarancji został wymieniony.
Teraz po 6 miesiącach od wizyty w ASO zauważyłem ten sam objaw (wygląda jak wyciek). Pomimo zakończonej gwarancji wybrałem się do ASO w celu ustalenia, czy poprzednia naprawa została wykonana prawidłowo.
Tym razem ASO stwierdziło, że to wosk, którym pokryte są elementy i który pod wpływem temperatury się wytapia i rozpryskuje po okolicach przegubu.
Patrząc na zdjęcia aż trudno uwierzyć.
Dlatego zapytam Was, czy macie podobne objawy i czy akcja odnośnie zapoconych przegubów rozwiązała problem całkowicie ?
Ewentualnie co sądzicie patrząc na zdjęcia zamieszczone powyżej ?
Pozdrawiam i dzięki
Hmmm ciężko powiedzieć,u mnie jest tego znacznie mniej i już od roku nie widzę zęby się wytapiało.Wiec chyba to jednak ten wosk,jeśli byłby wyciek to cały czas by było mokro a u mnie już zaschnięte pozostałości.Pojeździj i tak jest po gwarancji i obserwuj.
Moje autko ma dopiero troszkę ponad 15000km przejechane, więc mam nadzieję, że z czasem to ustanie i że faktycznie jest to wosk, a nie wyciek oleju z skrzyni biegów.
I co ciekawe lewy przegub też widać troszkę mokry, ale nie aż tak jak prawy i jego okolice.
A tak swoją drogą ktoś wie, w którym dokładnie miejscu skrzyni znajduje się miejsce, gdzie mogę sprawdzić poziom oleju ?
Podobno podczas wymiany uszczelniacza uzupełniono do prawidłowego poziomu. Ale teraz dla świętego spokoju też bym to skontrolował.
I co ciekawe lewy przegub też widać troszkę mokry, ale nie aż tak jak prawy i jego okolice.
A tak swoją drogą ktoś wie, w którym dokładnie miejscu skrzyni znajduje się miejsce, gdzie mogę sprawdzić poziom oleju ?
Podobno podczas wymiany uszczelniacza uzupełniono do prawidłowego poziomu. Ale teraz dla świętego spokoju też bym to skontrolował.
-
ppprokurator
- Początkujący
- Posty: 96
- Rejestracja: 18 paź 2010, 13:46
- Lokalizacja: Trójmiasto
Nie jestem mechanikiem, ani tym bardziej specjalistą, ale podejrzewam, że to ta nakrętka zaznaczona na czerwono.
Potrzebny imbus 17.
Poziom ciężko sprawdzić, wlewa się go tyle, żeby poziom był na wysokości tego otworu, czyli wyciekał z niego.
Na zdjęciu jest skrzynia z 1.6 TDI, ale w 1.4 jest pewnie identiko z zewnątrz.
Potrzebny imbus 17.
Poziom ciężko sprawdzić, wlewa się go tyle, żeby poziom był na wysokości tego otworu, czyli wyciekał z niego.
Na zdjęciu jest skrzynia z 1.6 TDI, ale w 1.4 jest pewnie identiko z zewnątrz.
Średnio to na wosk wygląda. Z resztą skąd miałby się lać w takich ilościach. Prosta sprawa -jak zastyga to wosk. Jak jest oleisty to olej. Pewnie źle zrobili lub w ogóle nie wymienialni...