Klima - śmierdzący problem :(

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

R
Rangers76

Klima - śmierdzący problem :(

Post autor: Rangers76 »

Witam
Mam problem pomimo wielokrotnego odgrzybiania różnymi znanymi sposobami i wymianie czynnika klima tzn. powietrze po jej wyłączeniu śmierdzi stęchlizną. sytuacja wygląda tak:
Cały dzień jeżdżę na klimie a na drugi dzień nie używam klimy tylko sam nawiew zimnego powietrza i wtedy jest ten smród że bez wietrzenia auta nie da się prowadzić :(
Co mam zrobić? mam coś wymienić? naprawić? help

PozDrawiaM
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

sprawdź filtr kabinowy może trzeba go wymienić ,wyczyścić
R
Rangers76

Post autor: Rangers76 »

wymieniłem - najpierw na zwykły nic to nie dało potem na weglowy bo niby lepszy - efekt bez zmian ten sam "zapach"
Awatar użytkownika
mari88
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 545
Rejestracja: 20 sie 2009, 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post autor: mari88 »

Odgrzybiałeś kanały wentylacyjne podczas kontroli klimy, jesli nie to jedź do kogoś kto serwisuje klime i Ci to zrobią.
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

a woda wydostaje się na zewnątrz kabiny jak pracuje klima , jeśli nie grzyb to woda gdzieś się skrapla i ja czuć. mari88 też dobrze radzi
R
Rangers76

Post autor: Rangers76 »

Woda się nie wydostaje

Odgrzybiałem dwoma sposobami najpierw ultradźwiękami (w zeszłym roku) a potem płynem (miesiąc temu).
Odgrzybianie płynem polegało na tym że koleś wsadził jakieś urządzenie do auta wlał do tego urządzenia jakiś płyn i tak pracowało 20 minut. Koleś powiedział mi że jeśli to nie przyniesie efektu to nie ma już sposobu na usunięcie smrodu bo pewnie jakaś część z układu klimy jest zagrzybiała i to tak jak w domu. Jak się ma grzyba na ścianie to już nie da się go usunąć. Można próbować ew. wymienić tę część. Tylko trzeba wiedzieć jaką.
Co mam zrobić?

PozDrawiaM
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

[quote=""Rangers76""]Woda się nie wydostaje[/quote]
mnie chodzi o odwodnienie tylko nie mam pewności do nazwy jest rurka w przedziale silnika i nią powinna się sączyć woda z kabiny jak klima pracuje . nie wiem jak to jest w przypadku grzyba w klimie ale w budynku można się go pozbyć np; osuszanie elektroosmozą tylko to droga metoda i czasochłonna, spróbuj rozebrać układ nadmuchu i wyczyścić ale to tylko teoria .
R
Rangers76

Post autor: Rangers76 »

Byłem u speca od klimy powiedział że spróbuje odgrzybić kanały wentylacyjne. Jak to nie pomoże to trzeba rozebrać kokpit i wszystko czyścić koszt to około 500 zł :)
Jadę jutro rano na odgrzybianie. Zobaczymy co i jak.
J
Jastrzi

Post autor: Jastrzi »

Jakiś efekt po tym odgrzybianiu?
Awatar użytkownika
oktawian
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 23 kwie 2010, 8:20
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: oktawian »

Ozonowałeś klimę ? Druga sprawa, że 20 minut to stanowczo za mało. Robi się to jakieś 40 min i jak nie przynosi to efektu za pierwszym robi to się jeszcze raz np za parę dni.
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

zle uzywasz klimy. Jezdzac na klimie to trzeba przed postojem wylaczyc klime a nawiew usawic tak by parownik zostal osuszony zanim zgasisz auto. Zostawiasz parownik jak przed chwila pracowala klima i wtedy bakterie a w zasadzie grzyby sie rozwijają. Nastepnego dnia odpalasz nawiew i masz smród. Kanaly wentylacyjne odgrzybicz preparatem najlepiej firmy wurth plus nowy filtr kabinowy ktory tez spsikaj no i mozna jeszcze wrzucic "bombe" do kabiny na pracujacym nawiewie.
Awatar użytkownika
ruwado
Początkujący
Początkujący
Posty: 113
Rejestracja: 01 lip 2011, 22:22
Lokalizacja: mazowieckie (WOT)

Post autor: ruwado »

Co prawda w Polówce nie mam klimy, ale za to mam manuala w Octavce, i moje doświadczenia są następujące:
1. filtr zwykły jest trwalszy (dłużej trzyma się bez wilgoci, bo jak namoknie, to szybciej schnie) chociaż w autku bardziej śmierdzi z zewnątrz
2. filtr węglowy jest lepszy, bo lepiej izoluje od smrodków, ale za to jak raz namoknie, to jedzie stęchlizną
3. podobno klima mniej się zasmradza, jak na chwilę przed zakończeniem jazdy się ją wyłącza i puści ciepłe powietrze (żeby osuszyć układ), no ale np. w upale trza być zboczonym, żeby się dogrzać na koniec :grin:
4. jak nic nie dają pianki, bomby wstawiane do środka, to najpewniej grzybki i inna ferajna zebrała się na parowniku - popróbuj ozonowania, ale jak u mnie fachman ozonuje klime, to wstawia ozonator na 1 godzinę!!!!!, nie krócej. W moim przypadku ozonowanie daje najdłuższy i najlepszy efekt. Jak ozon nie da rady, to znaczy, że zostaje ręczne oczyszczenie parownika.

Nie znam jeszcze dokładnie klimy w polo, bo jestem świeżak (mam do od tygodnia), ale w Octavce można wtrysnąć piankę po wyjęciu filtra w podszybiu - wtedy po włączeniu dmuchawy pianka dochodzi bezpośrednio do parownika dmuchawy.

a ha, no i oczywiście z klima trzeba jeździc cały czas. Cały rok - z chłodzeniem i ogrzewaniem. jak po okresie używania jeździ bez klimy, to strasznie się zasyfia.
...pierwsze Polo... nowa przygoda
J
Jastrzi

Post autor: Jastrzi »

Czyli na włączonej klimatyzacji można bez obaw podkręcać ciepło na regulatorze?
Niczym to nie grozi?
Awatar użytkownika
ruwado
Początkujący
Początkujący
Posty: 113
Rejestracja: 01 lip 2011, 22:22
Lokalizacja: mazowieckie (WOT)

Post autor: ruwado »

Jastrzi
Ja w Octavce jeżdżę od 6 lat i 135.000km cały okrągły rok. W lecie na chłodnym, w zimie na ogrzewaniu. Klima nie tylko chłodzi, ale i osusza powietrze, a to w wilgotne zimowo - jesienne dni też jest ważne. Szyby szybciej odparowują. jak jest za zimno (duży mróz) sprężarka powinna mieć blokadę i się sama nie włączyć.
...pierwsze Polo... nowa przygoda
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

[quote=""Jastrzi""]Czyli na włączonej klimatyzacji można bez obaw podkręcać ciepło na regulatorze?
Niczym to nie grozi?[/quote]

A dlaczego niby mialo sie cos stac. Z tym ze tak jak ja pisalem i kolega wyzej trzeba przed zgaszeniem auta wylaczyc klime i wlaczyc nawiew i najlepiej z cieplym lub lekko cieplym powietrzem by osuszyć parownik.
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ chłodzenia + klimatyzacja/ogrzewanie”