Witam, problem już rozwiązany.
Byłem dziś u mechanika, straciliśmy kupę czasu, obejrzeliśmy poduszki i nic, wydawały się dobre. Odkręciliśmy tą tylną poduszkę, odpalamy silnik i drgań nie ma. Wreszcie wpadłem na pomysł żeby poluzować tą śrubę na poduszce tylnej aby gumy były luźniej i pomogło, drgania ustały. Mechanik wkęcił do oporu trochę dłuższą śrubę, więc nie powinno nic się poluzować a samochód zachowuje się jak przedtem
Rozumiem że nowa część musi się wyrobić, dotrzeć ale lepiej tak jak teraz niż miałbym pogubić wszystko przez te drgania.
Następstwem tej awari jest peknięcie aluminiowego wspornika co trzyma mechanizm zmiany biegów. Czytałem przypadkiem na forum, że jedna osoba miała problem z biegami i przyczyną był ten wspornik. A u mnie biegi wchodzą jak przedtem nie za ciężko nie za lekko. Mechanik powiedział że narazie będzie trzymać (żeby nie pchać się w dalsze koszta). A jak Wy sądzicie, powinienem mocno się obawiać? Narazie zrobilem 8 km po mieście i nie ma problemów.