a ja przyjechalem zarosniety -prosto z firmy, nawet do domu nie wszedlem. Ania zawinela mnie po drodze na spocik ........ normalnie jak mam czas to ogolony na zero jestem (na glowie oczywiscie), problem z myciem wlosow znika
kolo, teraz nawet jakbys sie na rudo przefarbowal to juz cie poznam
EDIT
groszu to jak zdejmiesz kolczyk to masz tak lekko glowe przekrzywiona jakbys caly czas byl zdziwiony? albo sie zastanawial? :rotfl:
audi bylo i bedzie, a polo ma u mnie dozywocie bo sie swinia nie chce zepsuc (kochane bydle).... no i sie zepsul, silnik padl