Po stronie kierowcy pod maska w podluznicy jest poprowadzona wiazka elektryczna,ona sobie swobodnie lezy,ale zastanawia mnie fakt ze tam widze odplyw wodny,a co za tym idzie to ta wiazka po opadach deszczu,lub myciu auta jest mokra.Sprawdzcie u siebie jak u was jest poprowadzona.W fabi kiedys bylo podobnie i wprowadzili na to akcje bo wiazka zaczela gnic.
strefa mokra rozpoczyna się w od tulli w ścianie rozdzielającej motorraum od innenraum, cześć mokra jest teoretycznie odporna i przygotowana na zamoczenia więc nie widzę problemu.
W Fabii i Polo 9N tak było - gniło - ale tylko dlatego, że ta wiązka była pozwijana taśmą izolacyjną - wyglądało jak amatorszczyzna. Przez to woda tam się normalnie zbierała - nie miała jak odpłynąć. Dlatego należało ją poprzecinać aby wiązka leżała "luźno" w takim plastiku prowadzącym wiązkę. Miejsce tego było na lewej podłużnicy (strona kierowcy) pod akumulatorem.
Noi wlasnie tutaj wiazka idzie tak samo i wydaje mi sie wlasnie ze jest zaizolowana tasma izolacyjna+na to tasma materialowa,ewidentnie wiazka po opadach jest mokra.Napewno zglosze to przy najblizszej wizycie w ASO bo nie mam zamiaru za pare lat wydawac kasy na naprawy z elektryka.