[6n] Zderzak pekniety co robic?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
klocek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 400
Rejestracja: 10 lip 2012, 17:37
Lokalizacja: Hrubieszow

[6n] Zderzak pekniety co robic?

Post autor: klocek »

Pod cienką warstewką sniegu był lód o czym nie wiedzialem no i nie wychamowalem , z prędkoscia ok 15km/h uderzylem w krawęznik. Czy da sie to naprawic? Jaki bedzie mniej wiecej koszt naprawy no i czy malowanie jest konieczne? A moze jakos sam to zrobie ze znajomym ktory kiedys tam byl mechanikiem?
http://images42.fotosik.pl/696/2f5667fff3ea55edgen.jpg
Ostatnio zmieniony 07 gru 2012, 18:15 przez klocek, łącznie zmieniany 1 raz.
H
Hektorbdg
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 32
Rejestracja: 05 mar 2012, 8:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Hektorbdg »

Oczywiście że się da ;) Takimi rzeczami zajmuje się plastikarz, musisz się dowiedzieć gdzie w twojej okolicy znajduje się taki spec. Koszt myślę około 50zł, tylko pamiętaj że po plastikarzu trzeba jeszcze polakierować zderzak.
Awatar użytkownika
klocek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 400
Rejestracja: 10 lip 2012, 17:37
Lokalizacja: Hrubieszow

Post autor: klocek »

Kurcze malowanie zderzaka droga sprawa. Moze jakos by to zrobił zeby bylo jak najmniej widoczne a po zimie bym pomalował
x
xdavvex
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1226
Rejestracja: 07 lut 2010, 21:03
Lokalizacja: Słubice

Post autor: xdavvex »

sciagasz zderzak, sklejasz na cieplo od wewnetrznej strony... idziesz do lakiernika, bierzesz troche lakieru w Twoim odcieniu ,robisz wyprawke i po sprawie. tanim kosztem i zime przetrwa..
Mój kawałek szarej blachy

Gdzie zaczyna się pasja tam kończy się ekonomia.

----------------------------------------------------------------------------------------------
Ślesin 2012
P
PabloPolo

Post autor: PabloPolo »

Na pewno się da. Miałem podobne, jednak mniejsze pęknięcie. Lakiernik jakoś to "zespawał", zaszpachlował, pomalował i nie ma śladu. Niestety, nie bardzo wiem jak to zrobił. :niewiem:
Malowanie nie jest konieczne ale bez niego kiepsko to będzie wyglądać. Możesz pomyśleć chociaż o jakiejś zaprawce na zimę, żeby pęknięcie się nie odnowiło czy powiększyło..
Awatar użytkownika
klocek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 400
Rejestracja: 10 lip 2012, 17:37
Lokalizacja: Hrubieszow

Post autor: klocek »

a ile kosztował Ciebie taki zabieg?
P
PabloPolo

Post autor: PabloPolo »

w sumie, zrobił mi to w cenie malowania. Pojechałem do niego ze zderzakiem i powiedział, że naprawi. Na Twoim miejscu popytałbym lakierników albo faktycznie do plastikarza jakiegoś uderzaj. :)
Awatar użytkownika
drifter
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 265
Rejestracja: 06 paź 2012, 22:17
Lokalizacja: Bytom

Post autor: drifter »

są dwa sposoby
dobry i tani

dobry Cie troche bedzie kosztował bo trzeba zdemontować zderzak, zanieść do zespawania plaskikiem no i do lakierowania
koszt myśle około 400-500zeta ale w tedy bedzie wyglądał jak przedtem

tani to samemu przeszlifować miejsce pęknięcia, zkleić włóknem i żywicą epoksydową, troche szpachli i lakier w sprayu pod kolor
Awatar użytkownika
klocek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 400
Rejestracja: 10 lip 2012, 17:37
Lokalizacja: Hrubieszow

Post autor: klocek »

200 zm spawanie z malowaniem bedzie mnie to kosztowało :) jak bym mial dac 500zł za naprawe tego to wolal bym kupowic nowy . a i pare groszy bym dostał za ten jak bym sprzedał :)
Awatar użytkownika
sidkoz
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 367
Rejestracja: 13 paź 2011, 21:20
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sidkoz »

Też mam podobną sprawę z przednim zderzakiem, jak karzdy prawie auto zza Odry moje polo miało lekkie otarcie przedniego zderzaka. Wymieniając halogen który zaczerniał odkryłem pozostałości po strzale na wzmocnieniu, otarcie z farby i klejony zderzak, niestety przy zakładaniu zderzaczek pękł wiec poszedł klej szpachla i zaprawka niestety przy naprężeniach pękło. Teraz na wiosnę planuje w miejsce pęknięcia oczyścić ze starych powłok, pod zderzak dać kawałek blaszki kwasówki i znitować na wpuszczane nity tak aby po daniu szpachli z włóknem i po szpachlowaniu zderza-czek nadawał się do lakierowani.
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”