Na słabe światła jest kilka recept. Można kupić nowe lampy, ale to kosztowne, można używane, ale mniej zużyte (odbłyśniki w lepszym stanie, niepoobijane klosze, czystsze w środku...), można oddać do regeneracji, albo po prostu wstawić lepsze ale za to mniej żywotne żarówki. Po spotkaniu z dzikiem musiałem wymienić jedną lampę na używkę i niestety ale różnicę (bo "nowa" jest mniej zużyta) widać gołym okiem, a w nocy świeci o wiele lepiej. Gdyby nie to, że w tym roku chcę sprzedać polo to oddałbym lampki do regeneracji. Nie polecam zakupu soczewek, sonarów czy jakichkolwiek innych ksenonów bo nic nie świeci tak dobrze jak oryginalna fabryczna lampa.
Zapraszam do lektury:
viewtopic.php?f=15&t=541
viewtopic.php?f=14&t=5945