Podłączę się do tematu.
Autko z marca 2010 - import prywatny. Akumulator Varta beznadziejnie słaby i nie wiem czy jest oryginalny czy podmieniono na zdechłą używkę. Aby to zweryfikować proszę o podanie parametrów fabrycznie wstawianego - niestety nigdzie nie mogę znaleźć. Nie chce mi się wierzyć, że po 12 mies. jest tak zużyty, że nadaje się tylko do wymiany. Autko na gwarancji, ale zanim wystąpię z reklamacją muszę mieć pewność co do oryginalności.
Liczę na Waszą pomoc
Ja mam Exide (czyli pewnie Centra ;P), ale Varty akumulatory też wkładają do VW. Trudno mi powiedzieć, jak jednoznacznie stwierdzić, czy fabryczny, ale fabryczne zazwyczaj mają uboższą szatę graficzną niż te na półkach sklepowych Tylko niekolorowa naklejka na pokrywie i brak oznaczeń na ściankach pod ociepleniem.
Koledzy, nie dajcie się robić w głąba. Akumulator nie ma prawa padać po kilku dniach. Tym bardziej jak się robi odcinki po 20-30 km dziennie. Nie miał by prawa paść jakbyście taki odcinek robili raz w tygodniu. Ba, nawet przy jeździe po 2 km dziennie nie powinno się tak dziać. Ewidentne coś ciągnie prąd i to mocno. Proponuję sprawdzić pobór prądu na postoju i zamkniętym aucie. Amperomierz w rękę i mierzymy.
Moje trzecie auto ma 7 lat i na początku robiło takie trasy i nigdy nie było problemów z ładowaniem. Moje drugie auto (golf mk2) odpalał po 2 miesiącach stania pod chmurką. Słychać było, że aku już nieco klęka ale nie pada (aku 5 letnie, najtańsza centra). Tak, mniej elektroniki ale mimo wszystko. Golf mk3 (moje 4 auto), którego już nie mam, stał na włączonych światełkach (do czytania, bagażnik, i główne w środku) cały weekend. Od piątku 17.10 do niedzieli wieczór. I w poniedziałek rano nie trzeba było go no nic prosić. A aku ma już swoje lata i nie był zadbany.
W golfie z silnikiem AAZ świece żarowe grzeją kilka minut po odpaleniu (zawsze), do tego dowalam podgrzewane lustra i tylną szybę, światła. Robiłem trasy po 10 km i doładowywałem raz, kiedy padł bo bziałto nie chciało odpalić (spalone świece żarowe).
Akumulator zasiarczeje jak się go zostawi luzem bez żadnej pracy (np w garażu) na pół roku. ASO wciska kity bo lubią odmawiać gwarancji na AKU.
Akumulator należy doładowywać (choć nie wszystkie, niektórzy producenci tego nie zalecają np chyba Bosch dla Silver) raz na miesiąc przy krótkich trasach. Ale nie jest to konieczność, w moim peugeocie nie był nigdy doładowywany a ma już 7 lat. Po prostu doładowywanie prostownikiem utrzyma aku w dobrej kondycji przez dłuższy czas. To znaczy, że dbając o dobre aku pojeździmy 7 lat a nie dbając pojeździmy 5 lat.
Też mi się to wydaje bardzo dziwne ponieważ w swoim 6n2 mam ponoć 2 letni BOSCH Silver i przejeżdżam codziennie około 30km co więcej są to odcinki po 2-5km góra i do tego zostawiam nie raz na postojówkach na 30min.. Często mi się zdarza żeby cd grało 6 godzin bez przerwy jak pucuje auto albo coś robię w garażu i odpala bez żadnego problemu, jak to się mówi "na dotyk"
Więc nie dajcie się robić w bambuko, że wszystko jest ok jak nie jest.. Wydaliście kupę kasy na nowe auta i chociaż przez okres gwarancyjny nie powinniście mieć z nimi żadnego problemu!
Czołem
Rano Padł mi akumulator. Samochód stoi pod blokiem a ja w pracy na szybkiego szukam czegoś do kupna.
Z tego co znalazłem, to oryginalne aku mają oznaczenie 1J0 915 105 AC (?) i są to aku 60Ah z prądem rozruchowym 480A.
Moje pytanie - można kupić aku z większym prądem rozruchowym - można stosować czy raczej omijać?
Jakaś firma szczególnie jest warta polecenia?
Aku z P+?
Polóweczka bez gazu, z normalnym wyposażeniem.
Dlaczego kobiety żyją dłużej od mężczyzn?
Bóg rekompensuje im czas stracony na parkowaniu
najlepiej jedź do sklepu z akumulatorami lub częściami do samochodów (warto odwiedzić kilka punktów i porównać ceny)
jak chcesz dobrać samemu to polecam strony producentów (bosch, varta..) mają tam "kalkulatory" w których dobierzesz model do twojego auta (rocznik, silnik)
akumulator z większym prądem rozruchowym jest zazwyczaj do diesli ewentualnie silników o większej pojemności, ale taki o prądzie 500A zamiast 480A tez będzie dobry, bo np varta może nie mieć takiego o prądzie 480, a na przykład 475 albo 490
można ewentualnie kupić taki o większej pojemności (więcej Ah)
P+ to oznaczenie z której strony jest '+' akumulatora i jest to dość istotne, bo takiego który będzie miał odwrotnie nie zamontujesz wcale lub niepoprawnie
A ja bardzo nie polecam Varty.
Dzisiaj kupiłem zastępstwo dla swojej 3 letniej Varty. Przyszło 0 stopni i klęknęła.
Ładowanie jest, poboru nadmiernego nie ma. Ale aku ma inne zdanie na temat dalszej współpracy...
Varta Silver Dynamic 77 Ah kupiona za sporą ilość złotówek nieco ponad 3 lata temu...