No dobra bo niektórzy są już głodni i czekają na relację. A więc ku mojemu wielkiemu zdziwieniu obecni byli:
- Franklin fiatem sto dwadzieścia sześc p
- Sanchez77 - czerwoną 9n
- Zdrowy 6n2
- Michał granatowym variotem - nie mylić z moim ładniejszym

- Comandos19 - seledenowym sedanem ( albo zielonym albo elektro...... a tam )
- Wilczek - czornym od dymu golfiną II
- Gepard - swoją kobyłą
Frekwencja większa niż za cały rok poprzedni

, fajnie było pogadać z starymi wyjadaczami, pośmiac się z załogi mercedesa wymieniających przednie koło na zapasówkę, postrzelać z wydechu z 126, pooglądać maskotki, zrobić z fiata VW (może następnym razem się uda

)
a teraz kilka fotek:

,

,

,

,

,

,

,

,

,

,

,
Myślę, że pomysł z grillem może wypalić

pozdro