86C2F - gall_anonim

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
adamrychu
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 282
Rejestracja: 17 wrz 2013, 16:20
Lokalizacja: Łącko/Nowy Sącz

Post autor: adamrychu »

No wlasnie a Ty szukasz letnich czy zimowych?
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

Patrzę za letnimi, okazało się, że to opony powystawowe, rocznik 2008, niewykluczone, że były wystawione na dworze. Podziękowałem. 50 km ode mnie jest firma zajmująca się handlem felgami i oponami. Rok temu udało się wyrwać komplet nowych stalówek z pudełka z używanymi oponami w dobrej cenie i z 3 miesięczną gwarancją. :) Włącznik grzania fotela poprzepalany, trzeba kupić będzie kiedyś drugi. :angry:
Awatar użytkownika
adamrychu
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 282
Rejestracja: 17 wrz 2013, 16:20
Lokalizacja: Łącko/Nowy Sącz

Post autor: adamrychu »

Jeśli chodzi o rozmiar 155/70 wg mnie warto dopłacić różnice między używką a nową 30-40zł do sztuki bo po pierwsze masz nowe oponki na gwarancji, po drugie są świeżej produkcji. Ja już kilka razy się "przejechałem" na używanych gumach zwłaszcza takich wieloletnich. A to druty poszły a to balon wyszedł.
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

u mnie się kupuje używki 1-2 letnie, z bieżnikiem 6-7 mm i zawsze jest dobrze, ale masz rację, sprawdziłem i zakup "nowych" opon z kilkuletnią gumą nie ma sensu, skoro można 20-30 zł dołożyć i mieć gwarancję i pewność. Np takie dębice można za 100 zł kupić. Natknąłem się na takie alufelgi 13 jakiejś włoskiej firmy bwa za 170 zł. Ktoś słyszał o takich felgach?
http://img24.olx.pl/images_tablicapl/19 ... odnica.jpg
Awatar użytkownika
adamrychu
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 282
Rejestracja: 17 wrz 2013, 16:20
Lokalizacja: Łącko/Nowy Sącz

Post autor: adamrychu »

. Natknąłem się na takie alufelgi 13 jakiejś włoskiej firmy bwa za 170 zł. Ktoś słyszał o takich felgach?
Firmy nie znam. Ale jak za 13tki cena w miarę fajna pod warunkiem że nie są krzywe ani zniszczone.
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

Do polo wpadły alufelgi Borbet C 13" 5,5 J. :yahoo: Szkoda, że jednego dekielka nie ma, no ale trudno, trzeba kupić. Jeszcze na wiosnę wpadną dwa nowe laczki :-)

ObrazekObrazekObrazek

__________________________

A tak polo będzie wyglądać na borbetach: :-)

Obrazek
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

Siemka, jakiś czas temu założyłem alu + komplet opon Fulda Ecocontrol, z których jestem zadowolony ;) , wpadła również druga skrzynia biegów z kompletnym sprzęgłem :)

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
ruwado
Początkujący
Początkujący
Posty: 113
Rejestracja: 01 lip 2011, 22:22
Lokalizacja: mazowieckie (WOT)

Post autor: ruwado »

No to ja się tu martwię, że mojej małżonki Polo 6N z 1998 roku już stare, a tu taki rarytas i śmiga aż miło :good:

Oby tak dalej - niech nabija kilometry
...pierwsze Polo... nowa przygoda
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

rarytas? hmmm...
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

[quote=""ruwado""]No to ja się tu martwię, że mojej małżonki Polo 6N z 1998 roku już stare, a tu taki rarytas i śmiga aż miło :good:

Oby tak dalej - niech nabija kilometry[/quote]

Dzięki za miłe słowa, według mnie brakuje jej jeszcze kilku, może kilkunastu lat, by tak mówić o niej no, ale cóż, to co dla jednych jest rarytasem dla innych może być rupieciem. :) Są ludzie i parapety.. ;) Ogólnie rzecz biorąc miesięcznie robię około 2,5 tyś km, więc musi się trzymać. W ciągu ostatnich trzech miesięcy, wpadło trochę nowych części, udało się przywrócić polo do stanu sprzed kilkunastu lat, co troszkę mnie kosztowało ;)
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

[quote=""gall_anonim""]dla jednych jest rarytasem dla innych może być rupieciem. :) Są ludzie i parapety.. ;)[/quote]
jesli uderzasz do mnie to sobie wypraszam...nie powiedziałem że jest rupieciem, ale rarytasem zwykłego polo bym nie nazwał
Awatar użytkownika
gall_anonim
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 85
Rejestracja: 29 maja 2013, 19:26
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: gall_anonim »

Wyluzuj, źle mnie zrozumiałeś ;) po prostu wystarczy spojrzeć jak jest na ulicy, czy wśród ludzi. Często jeżdżę nowszymi samochodami, zwykle właśnie jak jadę polo mało kto jest uprzejmy i mimo, że i tak stoi w korku, nie chce wpuścić, jednak gdy jadę np astrą h, bardzo często jestem wpuszczany. Nie wiem, być może każdy myśli, że jak stary samochód, to od razu zawalidroga ;) tak samo zwykle każdy się obejrzy za nowszym samochodem, niż za starszym, mimo, że ten może być w dużo lepszym stanie, niż ten nowszy. Mówi się trudno ;)
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

zbyt dobrego auta też nie wpuszczą....zazdrośc :D
Awatar użytkownika
ruwado
Początkujący
Początkujący
Posty: 113
Rejestracja: 01 lip 2011, 22:22
Lokalizacja: mazowieckie (WOT)

Post autor: ruwado »

rarytas, rarytas - jak dla mnie, przy Polo zony sporo młodszym twoje naprawdę dzielnie pomyka. Zwłaszcza, ze robisz tyle kilometrów co miesiąc.

Mój 6N1 jest raczej toczydełkiem wkoło domu, dla żony. Rocznie robi kilka tysięcy km. Do dalszych jazd jest moja Octa III.
...pierwsze Polo... nowa przygoda
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Najgorzej jest u mechaników, bo uważaja", że w takich autach trzeba zrobić na odjeb, bo nikt o nie nie dba :-( a ja dbam bardziej niż o nowe ludzie dbaja
ODPOWIEDZ

Wróć do „86C2F”