Uczono mnie że żeby zaparkować za samochodem prostopadle np. na lewo, podjeżdżam, mój tułów na wysokości tylnej lampy prawej lampy samochodu obok którego chcę zaparkować i wtedy kierownica na maks w lew. W polo jest większy łuk z tego co zobaczyłem po jednym skręcie o 90 stopni. Samochód na razie jest u mechanika, więc jeśli możecie napisać jakieś wskazówki to proszęOdnośnik do skrętu
Moderator: Global Moderator
Odnośnik do skrętu
Witam, jestem początkującym kierowcą świeżo po zdaniu prawa jazdy, nabyłem 6n2. Po krótkiej przejażdżce na prostej trasie zauważyłem że ma mniejszy promień skrętu niż yaris na L-ce Uczono mnie że żeby zaparkować za samochodem prostopadle np. na lewo, podjeżdżam, mój tułów na wysokości tylnej lampy prawej lampy samochodu obok którego chcę zaparkować i wtedy kierownica na maks w lew. W polo jest większy łuk z tego co zobaczyłem po jednym skręcie o 90 stopni. Samochód na razie jest u mechanika, więc jeśli możecie napisać jakieś wskazówki to proszę
Uczono mnie że żeby zaparkować za samochodem prostopadle np. na lewo, podjeżdżam, mój tułów na wysokości tylnej lampy prawej lampy samochodu obok którego chcę zaparkować i wtedy kierownica na maks w lew. W polo jest większy łuk z tego co zobaczyłem po jednym skręcie o 90 stopni. Samochód na razie jest u mechanika, więc jeśli możecie napisać jakieś wskazówki to proszę
Ale czego od nas oczekujesz? :blush2:
Robienie koperty na jakieś patenty to moim zdaniem słabe rozwiązanie.
Robienie koperty na jakieś patenty to moim zdaniem słabe rozwiązanie.
Pozdrawiam
I tym się różni jazda, jak masz już prawko, od jazdy podczas kursu i na egzaminie.
Podstawowa wskazówka - zapomnij o części rzeczy których nauczyłeś się na kursie - np. tego z parkowaniem. Tu i teraz nikt nie będzie cie rozliczał z idealnego parkowania (no poza kierowcami którzy stoją obok
) .
Jak zaparkujesz trochę krzywo to nic się nie stanie. auto musisz wyczuć. Każde. Nawet doświadczony kierowca, jak wsiada do nowego dla niego auta, musi się przyzwyczaić.
Jak już odbierzesz auto od mechanika to pojezdzij sobie po okolicy, zaparkuj tu i tam. Jak zakończysz manewr to wysiądź i obejrzyj jak stanąłeś, co musisz poprawić. Tyle.
Na razie jesteś posiadaczem prawka. jak zrobisz samemu ok 10tys km to będziesz mógł powiedzieć że jesteś kierowcą.
pzodro
Podstawowa wskazówka - zapomnij o części rzeczy których nauczyłeś się na kursie - np. tego z parkowaniem. Tu i teraz nikt nie będzie cie rozliczał z idealnego parkowania (no poza kierowcami którzy stoją obok
) .Jak zaparkujesz trochę krzywo to nic się nie stanie. auto musisz wyczuć. Każde. Nawet doświadczony kierowca, jak wsiada do nowego dla niego auta, musi się przyzwyczaić.
Jak już odbierzesz auto od mechanika to pojezdzij sobie po okolicy, zaparkuj tu i tam. Jak zakończysz manewr to wysiądź i obejrzyj jak stanąłeś, co musisz poprawić. Tyle.
Na razie jesteś posiadaczem prawka. jak zrobisz samemu ok 10tys km to będziesz mógł powiedzieć że jesteś kierowcą.
pzodro
dzięki za odpowiedzi