Klekot w silniku!!

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

p
poloino1997
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 07 maja 2009, 20:50
Lokalizacja: Inowrocław

Klekot w silniku!!

Post autor: poloino1997 »

Witam

Zazwyczaj jeżdżę po mieście i te stuki się nie pojawiają.

Dziś zrobiłem dłuższą trasę ok (120 km) i po takim odcinku wyraźnie słychać ze coś klekocze w silniku (tak jakby z przodu przed kierowcą). Dźwięk pojawia się też na postoju przy gazowaniu. Jakby coś było luźne i się telepało, im większe obroty tym większy klekot. Nie umiem tego nawet dobrze określić. Liczę że wy podpowiecie. Na zimnym silniku nic nie słychać!!!
Awatar użytkownika
bleah
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1424
Rejestracja: 28 mar 2009, 15:44

Post autor: bleah »

Kolego sprawdzałeś olej ?
p
poloino1997
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 07 maja 2009, 20:50
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: poloino1997 »

Tak, sprawdzałem olej w silniku i jest w połowie miarki, czyli w normie. Olej Castrol Biały (nie pamiętam dokładnej nazwy) ale nie żaden z Biedronki :D. Olej w skrzyni jest świeżo napełniony bo w zeszłym tygodniu zmieniałem simmering na półosi.
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Nie wiesz czy klekot jest w samym silniku. Podnieś maskę jak jest rozgrzany. Takie wróżenie, że słychać coś za kierownicą - to może być dosłownie wszystko.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
p
poloino1997
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 07 maja 2009, 20:50
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: poloino1997 »

Wiem wiem że mało konkretnie ale zastanawia mnie fakt że dzieje się to dopiero jak się porządnie rozgrzeje, bo jeżdżąc nawet cały dzień na krótkich odcinkach nic takiego się nie dzieje.
Awatar użytkownika
bleah
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1424
Rejestracja: 28 mar 2009, 15:44

Post autor: bleah »

a może to wentylator o coś zawadza i taki dźwięk jest ? patrzyłeś pod maskę ?

a może jednak nie, bo piszesz że przy większych obrotach słychać bardziej a przy wentylatorze nie miałoby to znaczenia ;/
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2009, 22:01 przez bleah, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Tak to już jest - są elementy, które klekoczą jak są zimne i są takie, które klekoczą jak się rozgrzeją. :grin:
Kierunek, z którego dochodzi dźwięk może mylić. U mnie tydzień czasu łaziliśmy z przodu bo piszczy jak hamuję a okazało się, że piszczy z tył. Zalałem bębny karcherem i trzeba było nasmarować.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
p
poloino1997
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 07 maja 2009, 20:50
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: poloino1997 »

Ja osobiście mam wrażenie jakby to tłok w coś uderzał, bo tak to brzmi. hehe wiem że filozofuje teraz to jedyne co mi na myśl przychodzi. <bezradny>
Awatar użytkownika
Luki38
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 231
Rejestracja: 14 lip 2009, 8:27

Post autor: Luki38 »

Witam. Obstawiał bym hydrauliczne popychacze zaworów. Wymień popychacze i zalej nowy olej.
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

Luki38
z tym ze popychacze klekotałyby najbardziej na zimnym motorku, tak jak zazwyczaj to sie dzieje w polo :)

po rozgrzaniu juz cichną
Awatar użytkownika
Luki38
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 231
Rejestracja: 14 lip 2009, 8:27

Post autor: Luki38 »

Jak są powyrabiane to i na ciepłym zaklekocze, może zły olej zalany?. Ostatnio robiłem rozrząd w Passacie to wałek powycierał dziury w popychaczach. Proponuje jechać do mechanika
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

Luki38
a jaki lejesz olej do siebie ? mam dokladnie ten sam rok i ten sam motorek w polo co Ty :)
Awatar użytkownika
Luki38
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 231
Rejestracja: 14 lip 2009, 8:27

Post autor: Luki38 »

Castrol półsyntetyczny 10W40. Napisz jeszcze ile ma twoje auto najechane.
p
poloino1997
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 07 maja 2009, 20:50
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: poloino1997 »

Ja mam Castrol GTX Highmileage 15W40. Olej zmieniony w maju. Obecnie przejechane na nim niecałe 5000km

http://www.castrol.com/liveassets/bp_in ... w40_4l.jpg
k
ko-ma
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 231
Rejestracja: 21 lis 2008, 15:58
Lokalizacja: Końskie

Post autor: ko-ma »

Zrób taki eksperyment :
Dolej oleju tak, aby na zimnym silniku sięgał do maksimum na miarce.
Nagrzej silnik.
Posłuchaj.
Dźwiek nie powinien się pojawic.
Masz winowajcę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”