Witam
Proszę o pomoc. Rozkładam ręcę. Mam problem z polo. Wymieniliśmy świece, przewody zapłonowe, kopułke, palec, sterownik kopułki, sprawdzana była sonda lambda, gaźnik podmieniany, sprawdzany, sprawdzana przepustnica. Auto szarpie na biegu jałowym. Były momenty, że "nagle" zaczynał pracować prawidłowo, później znowu wracał do normy.
Mechanik zaobserwował, że po zdjęciu przewodów odmy auto zaczyna prawidłowo pracować.
Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co może być nie tak ? Silnik pracuje jakby zapłon był przestawiony lub samoczynnie się przestawiał. Kopułki już dwie były nowe podmieniane.