Witam własnie jestem po wymianie termostatu był Whler i taki tez włozyłem nowy.Odpowietrzyłem układ i mam nastepujacy problem , mam łaczony nawiew na full dmuch naprawde cieplutko można powiedziec że jak mam reke przy kratce nawiewu to ''paży'' ,a wskazówka zatrzymała sie na ostatniej kresce tuż przed 70stopni i ani drgnie dalej co może byc przyczyną czy to walniety czujnik temp??????
lukasz6oo
Temperatura w trasie Ci nie rosnie powyzej 70 stopni ? jak auto stoi i czekasz aż się nagrzeje to też wyżej temperatura nie idzie ? wentylator się włącza ? bo z tego co pameitam to są 2 czujniki, jeden przy termostacie, a drugi przy chłodnicy.
Nie wiem jeszcze jak w trasie bo nie jchałem dopiero co 30min temu wruciłem z garażu po wymianie termostatu jutro bede troche smigał autem wiec to sprzawdze.Ale na postoju po 10-20 min pokazuje mi temp tak jak napisałem w okolicy 60stopni. Natomiast z nawiewu leci naprawde cieplutkie powietrze co wskazuje ze powinien miec gdzies pomiedzy 70 a 90 stopni
Ostatnio zmieniony 29 gru 2009, 13:29 przez lukasz6oo, łącznie zmieniany 1 raz.
Wymieniłem sam termostat ,króćca nie ruszałem gdyz u mnie jest montowany ten starszej daty termostat i króciec nie ma nic wspulnego,czujnika też nie ruszałem .
Jesli wierzyć temu co pokazuje wskaźnik od temperatury to wygląda na to jakby Ci się nie domykał termostat i jakbys miał cały czas duzy obieg. W ciągu 20 min nie ma bata żeby Ci się nie nagrzał do 90 stopni nawet w taka pogodę. Proponuje zrobić rundę naokoło osiedla czy coś i zobacz jak się będzie czujnik temperatury zachowywał.
[quote=""rat4""]jak odpalasz z rana silnik to ma się nagrzewać tylko jeden wąż bodajże dolny,
jeśli jeden jest gorący a drugi letni lub też gorący to znaczy że termostat puszcza i do wymiany,
prawidłowo ma być tak, że jeden wąż zimny do czasu nagrzania do 90 st a potem drugi powinien się rozgrzać[/quote]
Sprawdz to, z tego co piszesz to wydaje mi się ze czujnik temperatury dał ciała, ale ja i tak bym zrobił pare km i zobaczył jak się będzie zachowywała temperatura.
Wszystko wskazuje że z termostatem wszystko w porządku, ale upewnij się, najszybszy sposób żeby sprawdzić to poczekaj aż się zagrzeje i dotknij ręką ten gruby wąż który wchodzi do chłodnicy u góry, ten przy którym zmieniałeś termostat. Jeśli jest ciepły a na wskaźniku pokazuje poniżej 90 stopni to termostat do wymiany, jeśli jest zimy to ok. Druga sprawa to czujnik temperatury, albo sam wskaźnik w liczniku, jak masz możliwość podpięcia pod vag to tam sprawdź jaką temperaturę pokazuje, najprawdopodobniej to będzie właśnie czujnik temperatury do wymiany.
Jak napisałem wyżej jutro bede smigał polówko troche km to zobacze co i jak ,napisze wtedy jak zachowuje sie temperatura na wskazniku.Mam nadzieje ze to nie znowu termostat do wymiany bo ten kosztował prawie 70zł i troche bym sie wku... :banghead: ,niestety nie mam mozliwosci podpiecia pod vag.Pozdro.
Dzis miałem dłuzsza jazde autkiem i musze przyznac że po około 5km miałem na zegarze ponad 60 stopni ale niestety wskazówka dobiła do 80 max na właczonej dmuchawie nawet jak ja wyłaczyłem to nada pozostała wskazówka na 80stopniach ,widocznie nadal cos nie tak z termostatem . lecz jest o niebo lepiej bo wtedy miałem max 60 stopni przed wymiana termostatu
A jestes pewien, ze zdjales ta czapeczke plastikowa, chroniaca bolec termostatu w przypadku gdy kupujesz sam termostat bez krocca?? Bolec zawsze musi byc widoczny w termostacie. Jesli wsadziles z ta czapeczka to jak najszybciej wyciagaj go - latwo ci sie krociec przykrecal ??
artmajster ja mam Diesla i teraz w zimie (przy temp -10*) po przejechaniu 2 km. doszedł mi do temp 90*. A przed wymianą termostatu ok. 5 km musiałem zrobić, żeby się nagrzał (A i zmieniam biegi przy ok. 2-2,5 tys obr) (i to przy temp powyżej 0* ). A i nawet jak włącze nagrzewanie na full to zawsze stoi wskazówka jak wryta na 90* ani drgnie. Czy się stoi czy się leży 90* ciągle leży? (chciałem zrymować nie wyszło :blush2: )