Witam
Dnia 31.05.2009 około godziny 15 - 16 miałem wypadek i moja pola odeszła do krainy równych dróg. Pacan jadący z na przeciwka sciął zakręt a ja odruchowo odbiłem w drugą stronę i złapałem pobocze. Podbiło mi tył i na dodatek wpadłem w poślizg na mokrym i bardzo "przyczepnym" asfalcie. Zaczeło mie wozić po drodze i może by się udało wyjść cało z tej opresji jeśli by nie jechała kawałek dalej laweta, którą przychaczyłem tyłem. Dalej nie pamiętam co się działo. Jak samochód już znieruchomiał na lewym boku w przeciwnym kierunku niż jechałem, zauważyłem że leżę na boku i w rowie. A to jest parę zdjęć:
i zniszczony mattig
Tak więc na razie wyjmuję to wszystko co będzie się nadawało do wykorzystania lub sprzedaży. Silnik i skrzynia całe. Co do reszty to opiszę później.
Mam także pytania do forumowiczek i forumowiczów.
Pchać się w 2f jeszcze (interesuje mnie wer. GT) czy też wejść już 6N. Będe miał do dyspozycji w połowie lipca około 6 - 6.5 tyś zł
Chciałbym coś z silnikiem minimum 1.3. Za wszelkie uwagi i pomoc będe wdzięczny. Ewentualna sprzedaż skarbów z mojej polówki odbędzie się w lipcu. Bedzie kilka smaczków.
Pozdrawiam