Wiesz co nie pamiętam dokładnie jak to brzmiało, ale coś z poprawnością mieszanki. Dziś znów się zapiła i przegoniłem go po lodzi i zgasła. Nie wiem czy to nie jest wina benzyny, zastanawiam sie czy nie zacząć lac 98 i jeździć mac do 3500 obrotów
A wyskoczył po zalaniu kiepskiego paliwa tak jak pisałem wcześniej. Obawiam się że mogli dodać ropy do paliwa i dlatego świruje sonda. Nie mam nikogo w lodzi z Vagiem a jeździć do ASO na odczyt i kasowanie to wykończę sie finansowo. Ona gaśnie i zapala się.
-- Pią Gru 12, 2008 8:35 am --
Zapaliła się znów kontrolka, ale podczas 10 min stania w korku, autko nie było rozgrzane. Ale od w wtorku się już nie paliła. Wydaje mi się to może być coś z przepustnicą. Może jest brudna ? Co wy o tym myślicie. Gdzie w lodzi można zrobić czyszczenie przepustnicy, i jakich cenach to oscyluje.
-- Nie Gru 14, 2008 2:49 pm --
ehh, już nie mam siły, nie wiem co to może być, sprawdziłem filt, przepustnice przeczyściłem z góry, złączki na sądzie i nadal sie pali, dziś odłączę akumulator zobaczymy
-- Pon Gru 15, 2008 10:30 am --
Wyczyściłem przepustnice w ASO wykasowali błędy ustawili przepustnice i po 4km znów sie zapaliła kontrolka. Już mi ręce opadają co to może być ?
-- Pon Gru 15, 2008 3:52 pm --
Dziś pojechalem po ASO do znajomego który specjalizuje sie w elektronice i elektryce silników
http://www.tosik.pl/. 5 min podłączenie pod kompa, diagnoza uszkodzona sonda lambda ( przed katalizatorem ). Jutro jadę wymienić Zobaczymy
-- Wto Gru 16, 2008 10:42 am --
Wymieniłem sonde lambda - koszt 500zł + robocizna 50 zł. Kontrolka zgasła. Jednak to była sonda przed katalizatorem