Witam
Mam pytanie czy mocowanie amortyzatora (przod) a dokladnie chodzi mi o dolne mocowanie amorka do zwrotnicy zastanawiam sie czy te dwie sroby powinny idealnie pasowac do otworow czy tez moze tam byc lekki luz? Poniewaz mam troche tam troche luz i przez to kolo mi sie troche kladzie (nie jest idealnie pionowo jak powinno byc rzecz jasna ze nie az pod takim kontem nachlone jak auta przygotowane np. do driftu dla zwiekszenia przyczepnosci) i podejrzewam ze ktos kiedys nie dokrecil dobrze tych srob mocujacych amortyzator i zwrotnice dlatego mam tam wyrobione otwory. Czy moze ktos ma tam mimosrod jakis ? Bo slyszalem ze co nie ktore auta maja zastosowany w tym miejscu mimosrod czy jakos tak:D
Mocowanie amortyzatora - przod
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
Wszystko jest w porządku, te otwory fabrycznie mają jajowaty kształt służacy do regulacji kąta pochylenia koła, jedź czym prędzej na geometrie bo opony załatwisz.
JaCEkkk
wszystko jest w porzadku tak jak mowi Borek, reguluje sie tutaj kąt pochylenia koła i nawet po ustawieniu poprawnej zbieznosci koło bedzie minimalnie pod jakims kątem nachylone bo poprostu tak ma byc
wszystko jest w porzadku tak jak mowi Borek, reguluje sie tutaj kąt pochylenia koła i nawet po ustawieniu poprawnej zbieznosci koło bedzie minimalnie pod jakims kątem nachylone bo poprostu tak ma byc
Tez podejrzewalem ze to jest regulacja ale zdziwilem sie ze az tak mocno mozna tam regulowac kat nachylenia kola (ale nie wszystkie marki tak maja no nie?:) bo np. centoki maja idealnie spasowane sruby do otworow akurat w tym miejscu) ale co mnie jeszcze zastanawia to to czy jak zaloze amortyzator i mniej wiecej ustawie kolo prosto to czy te sruby sie nie przesuna czasami w tych otworach ? Taka masa auta jak opuszcze auto na z lewarka to te sruby chyba sie przesuna(slizgna) i znowu kolo bedzie bo katem tak mam przy lewym przednim kole a prawe sie ladnei rowno trzyma:)
Nie bój żaby jak jest odpowiednio dokręcone to będzie sie trzymało. Nie kombinuj z ustawianiem tego samodzielnie bo nie uda Ci się idealnie, jedź na ustawienie zbierzności/kątów. Jesli tylko jest potrzeba zdjęcia kolumn i założenia ich spowrotem to od biedy mozna obrysować mazakiem połozenie śrub na amorze ale przy jakiejkolwiek zmianie wysokości zawiechy trzeba już korygować na przyrządach
Dzisiaj przykrecilem amorki i za nic w swiecie nie da rady tak jak pisales dobrze ustawic zbierznsci kol:D (nawet na oko widze ze zla jest zbierznosc ehehhe ) trzeba bedzie wydac jakies 70 zl na ustawienie;/ Thx za info
żeby nowego nie zakładać,a co sądzicie o tym?nie wiem jak było przed zmianą amortyzatorów bo nie patrzyłem ale po zmianie jest tak:
http://img46.imageshack.us/img46/614/127ns.jpg
wiem nie widac wyrażnie ale tylne kółka,ich dolna część wtrażnie wychyla się na zewnątrz.czy to normalne?
http://img46.imageshack.us/img46/614/127ns.jpg
wiem nie widac wyrażnie ale tylne kółka,ich dolna część wtrażnie wychyla się na zewnątrz.czy to normalne?
Green dragon
Ja na tym zdj nic nie widze niepokojacego 
[quote=""tommy76""]wiem nie widac wyrażnie ale tylne kółka,ich dolna część wtrażnie wychyla się na zewnątrz.czy to normalne?[/quote]
Poprostu woziło sie duże obciążenie i belka tylna się ci wygieła przy mocowaniach zespołu koła do belki.Masz to szczęście że oba tak patrzą bo widziałem że tylko tylne prawe tak krzywo patrzało czyli tylko pasażer z przodu i z tyłu z prawej strony siedział.Można to zniwelować podkładając podkładki na górne dwie śruby mocujące zespół koła do belki,lub wymiana belki na nową.
Poprostu woziło sie duże obciążenie i belka tylna się ci wygieła przy mocowaniach zespołu koła do belki.Masz to szczęście że oba tak patrzą bo widziałem że tylko tylne prawe tak krzywo patrzało czyli tylko pasażer z przodu i z tyłu z prawej strony siedział.Można to zniwelować podkładając podkładki na górne dwie śruby mocujące zespół koła do belki,lub wymiana belki na nową.
dzieki Dziadek13 u Ciebie jak zawsze można znależć fachową poradę :piwo:,jutro jadę na kanał i zobaczę co się da zrobić
Green dragon