Witam
w moim polo mam problem odkad ja kupiłem otóż przy hamowaniu telepie kierownica nie ma luzów w zawieszeniu okazalo sie ze sa krzywe tarcze po wymianie na Brembo bylo jakis czas teraz znowu są krzywe po przetoczeniu znowu sie pokrzywiły czego to wina? rozbierałem zaciski czyscilem i smarowałem prowadnice bez efektu czy moża byc to wina klocków przegrzewaja tarcze? prosze o wszelkie sugestie bo chyba już wszystko sprawdzałem
pozdro
no dobra ale jak były założone nowe tez sie pokrzywiły tak samo jak poprzedni komplet sory ale nie stać mnie co miesiać wydawac 100zł na tarcze skoro gdzies tkwi przyczyna ich krzywienia poza tym przy toczeniu temp. nie jest nawet w połowi taka jak na samochodzie podczas jazdy więc nie wim gdzie to osłabianie?
[quote=""Maciej""]poza tym przy toczeniu temp. nie jest nawet w połowi taka jak na samochodzie podczas jazdy więc nie wim gdzie to osłabianie?[/quote]
Na tokarce jest skrawana czesc materialu - tarcza robi sie ciensza, wiec latwiej ulega uszkodzeniom mechanicznym. To jest taki efekt, jakby na tarczach zrobic w 1 dzien dodatkowe 100kkm przebiegu - tez sie tarcza zetrze.
no jak Ci bije kierownica to tarcze sie krzywia , mozesz miec zle kola wywazone ,albo wachacze pokrzywione, to wszystko oddzialywuje na siebie w obie strony , jedz na geometrie ,wywazenie ,i szarpak (niestety toi kosztuje) i bedziesz wiedzail co i jak :/ niestety inaczej sie nie da :/
Kola wyważone wachacz jeden nowy drugi bez luzów geometria ok byłem na stacji diagnostycznej na szarpakach nawet amortyzatory sprawdzowne mają jeszcze 70 % sprawnośći
Tylko od czego mogą sie krzywić te tarcze? Bo trzęsie kiera od tarcz po przetoczeniu lub założeniu nowych gdy są proste hamuje bez trzęsienia
Najlepiej będzie jak pojedziesz na Stacje Kontroli. Tam zatrzęsą ci polówką ale wszystko wyjdzie. Nie ma się co bawić w zgaduj zgadula skoro przyczyn może być tuzin, a kontrola na stacji nie jest droga.
JEŚLI NIE WIESZ O CO CHODZI TO CHODZI O TO CZEGO NIE WIESZ...
Dokładnie jak pay245 powiedział. U mnie przy tarczach już dość zużytych objaw ewidentnie się nasilał jak je porządnie rozgrzałem. Z własnego doświadczenia zauważyłem, że tarcze brembo potrafią się dość szybko zwichrować. Teraz miesiąc temu założyłem nowe ATE i na razie mam spokój.
Założyłem stare tarcze wczoraj przetoczone powyżej 60 przy hamowaniu była masakra normalnie aż sie samochód telepał nie mam już siły a na stacji diagnostycznej co poradzą powiedzą może to może najlepiej zmień wszystko.Nie mam pojęcia co sie dzieje przeciez te tarcze nawet by sie nie zdążyły pokrzywić
to zrob eksperyment , wez stara tarcze i udzerz nia w kowadlo , i zobacz co sie stanie ,teraz wez ja podgrzej do czerwonosci i ponownie udezr ,zobacz wynik .. na koniec stocz te tarcze i powtorz na niej oba eksperymenty .. no przeciez sila rzeczy jest ze w wysokiej tem metal staje sie plastyczny , kup porzadne tarcze np ATE ,albo Mikoda , a jak jest dobra stacja to Ci kolo dokladnie powie gdzie sciaga i dlaczego ,a napewno wyeliminuje wiekszosc podejrzen
Jeśli twierdzisz, że gumy są ok. Zawiesie też jest Ok. Tarcze są ok. To zostaje Ci jeszcze sprawdzenie zacisków.
Zwal koła, pokręć tarczą, i zobacz jak to chodzi. Potem wsadź kogoś do fury niech depnie pomalutku na hebel, i zobacz jak to pracuje. Może tam się blokuje. Bo cos musi kosić tą tarcze. Cudów żadnych w tym nie ma, ale czasem sie dzieją. Kiedys spotkałem odwrotnie założone klocki od czegoś zupełnie innego, podparte wkrętami od karton-gipsu. "Polak potrafi". U ciebie może blokuje jakiś klocek, albo tłok krzywo bierze. Popatrz, i pisz co tam wyszło. Będę myślał wtedy dalej.