1.4 16V AFH

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

1.4 16V AFH

Post autor: sebek88p »

Mam polo 98. W czerwcu 08 zamontowałem LPG sekwencje. Błąd wtryskiwacza benzynowego wyskakuje. Pali się ABS. Trochę się nawymieniałem termostatów bo raz się przegrzewał a raz był niedogrzany. Zmieniłem prace i w końcu mogłem się za nią wziaść. To jest moje pierwsze auto które kupiłem za ciężko zarobione pieniądze.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2010, 9:13 przez sebek88p, łącznie zmieniany 1 raz.
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

Heh i się okazało co jest pięć:) Mechanik zrobił próbę chemiczną i wyszło...pęknięta głowica albo wydmuchana uszczelka ale w minimalnym stopniu, robia się pecherzyki powietrza pod termostatem i on nie przepuszcza tak dobrze na chłodnice...Masakra! Na szczęście rozrządu nie ruszał...


Jak jeździcie po mechanikach i macie podobne problemy to każcie zrobić probe chemiczna. Wychodzi wszystko co jest pięć i nie ma ze moze walnela uszczelka a moze pompa. Jak węże do chłodnicy są twarde że nie można ich scisnąć bardzo to znaczy ze albo pompa albo glowica. U mnie to drugie. Mam silnik AFH 16V więc koszty są spore za taka rozrywke. Nie opłaca mi się robić...
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
dumle
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1336
Rejestracja: 25 cze 2009, 8:17

Post autor: dumle »

to masz chłopie przerąbane.. ktoś musiał przy nim nieźle grzebać, mój AFH, chociaż rok starszy, chodzi jak szwajcarski zegarek, na początku miałem jedynie problemy z nierówną pracą, ale przyczyną był zużyty i źle założony o jeden ząbek rozrząd, po wymianie już rok czasu bez żadnych złych przygód :) nigdy nie miałem przygód ze zbyt wysoką temperaturą jak u Ciebie, ostatnio powymieniałem wszystkie filtry i świece, bo był zamulony po zimie i teraz bardzo ładnie się zbiera :)
Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

Mój też się ładnie zbiera, nikt by nie przypuszczał że to głowica. Mało pali, nawet sekwencje zamontowałem. Drugi silnik wstawić i można sie jeszcze pobujać. Ten mechanik to w sumie wygrał wszystkich bo inni mechanicy obstawiali termostaty, obudowy termostatu, króćce, pompy i inne bzdety. By cały silnik rozebrali w drobny mak i naciągneli mnie na koszty na darmo. To jest minimalne pękniecie ale spaliny uchodza do ukladu chlodzenia i sie robi banka powietrzna przy termostacie dlatego sie grzal. Plynu nie ubywa z ukladu chlodzacego. Temperatura mi nigdy 100 stopni nie przekroczyla. SILNIK MUSIAL DOSTAĆ KIEDYS W DUPE, NAJPRAWDOPODOBNIEJ ZOSTAŁ PRZEGRZANY, DLATEGO TEZ OLEJU BIERZE TROCHE(pol litra na 4 tys km.)


TRUDNO SIĘ MÓWI, TO BYŁO MOJE PIERWSZE AUTKO, BUDA JEST ZADBANA ALE SILNIKA WYMIENIAĆ NIE ZAMIERZAM. BYŁEM ZADOWOLONY Z POLO ALE NIESTETY GLOWICA BYLA JUZ WALNIETA PRZY ZAKUPIE. A TYLKO TESTER MOGL TO WYKRYC:) NASTĘPNE AUTO BEDZIE KUPOWANE PRZY TYM MECHANIKU I JUZ NIKT NIC NIE UKRYJE BO PRZY NIM WSZYSTKO WYJDZIE NA JAW HEHEHE. LUDZIE SĄ STRASZNI ŻE UKRYWAJĄ TAKIE FAKTY ALE NIESTETY ŻYCIE UCZY. JAK BY NIE BYŁO, 30 000 KM ZROBIŁEM Z TYM PĘKNIĘCIEM I JESZCZE MA MOC, TYLE ŻE SIĘ GRZEJE TROCHĘ. PRZYPUSZCZAM ŻE JEŻDZĄC TAK MOŻNA NAKRECIĆ Z 40-50 TYS KM A POTEM NASTĘPNY SILNIK WSTAWIĆ I TYLE BO SZKODA INSTALACJI GAZOWEJ. 2600 NA DARMO BY POSZŁO.
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
dumle
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1336
Rejestracja: 25 cze 2009, 8:17

Post autor: dumle »

huh, no to ładnie ktoś wałka zrobił... ja swojego na szczęście kupowałem z mechanikiem, bo jako informatyk to słabo ogarniam te tematy :P AFH generalnie łykają olej, i sączy im się spod pokrywy zaworów, to normalna rzecz, ale pol litra na 4 tysie?! ja, czasami lubię przegonić swoje kuce i wtedy to mi łyknie ze 100ml na 5tysięcy, ale u Ciebie musi wciągać równo.. szkoda, bo dobry silnik, no ale masz przynajmniej wprawę na przyszłość, polo to też moje pierwsze auto ale na szczęście się udało uff :) także jak widać w tym kraju bez mechanika/kogoś kto ogarnia nie ma co się brać za używane auto.
Awatar użytkownika
Borek
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2228
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:37
Lokalizacja: Płock

Post autor: Borek »

[quote=""sebek88p""]LUDZIE SĄ STRASZNI ŻE UKRYWAJĄ TAKIE FAKTY ALE NIESTETY ŻYCIE UCZY[/quote]
rozumiem, ze Ty się chcesz auta pozbyć teraz, obiecujesz że kupujący będzie wiedział o tym mini peknięciu, które tak na prawdę jakoś specjalnie sie nie objawia przy pierwszym kontakcie?
Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

JESZCZE NIE WIEM CZY BĘDĘ AUTO SPRZEDAWAĆ, ALE WIEM ŻE KAŻDY KTO KUPUJE AUTO POWINIEN WZIĄĆ ZE SOBĄ DOBREGO MECHANIKA Z APARATURĄ POMIAROWĄ BY WIEDZIEĆ CO SIĘ KUPUJE. JA JĄ KUPIŁEM W CIEMNO I ŻAŁUJĘ ŻE NIE BRAŁEM ZNAWCY ZE SOBĄ...WTEDY BY SZCZENA OPADŁA TEJ ŁADNIE UŚMIECHAJĄCEJ SIĘ KOBIECIE I BY NIE DOSTAŁA TYLE KASY ZA TE AUTO.

BUDA JEST W BARDZO DOBRYM STANIE, SILNIK TYLKO TRZEBA WYMIENIĆ LUB WYREMONTOWAĆ. NARAZIE BĘDĘ NIĄ JEŹDZIĆ A POTEM SIĘ ZOBACZY:) BO PÓKI CO JEŹDZI I CO NAJWAŻNIEJSZE MAŁO PALI NA LPG.

ALE JAKBY NIE BYŁO SILNIK + ROBOCIZNA WYJDZIE Z 2000 ZŁ:)

ŻYCIE
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
dumle
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1336
Rejestracja: 25 cze 2009, 8:17

Post autor: dumle »

a gdzie znalazłeś ogłoszenie?
Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

[quote=""dumle""]a gdzie znalazłeś ogłoszenie?[/quote]


OGŁOSZENIE CZEGO?:)
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
dumle
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1336
Rejestracja: 25 cze 2009, 8:17

Post autor: dumle »

sprzedaży auta, bo przecież od sąsiadki nie kupiłeś?
Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

[quote=""dumle""]ja swojego na szczęście kupowałem z mechanikiem, bo jako informatyk to słabo ogarniam te tematy[/quote]



JA JESTEM ELEKTRYKIEM I TEŻ SIĘ NIE ZNAŁEM NA SAMOCHODACH, ALE TERAZ DZIĘKI POLO DUŻO SIĘ NAUCZYŁEM:) PRZY ZAKUPIE BEZ APARATURY NIE MA CO PODCHODZIĆ, PRZYRZĄDY WSZYSTKO POKAŻĄ, GRUBOŚĆ SZPACHLI, LAKIER, STAN SILNIKA, ELEKTRONIKI, GŁOWICE, ITP. POTEM PRZYNAJMNIEJ SIĘ JEŹDZI PEWNIE I SIE WIE NA CO PIENIĄDZE POSZŁY I CZY BYŁY WARTE ŚWIECZKI.
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

sebek88p
Wyłącz caps lock! bo krzyczysz!
Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

[quote=""dumle""]sprzedaży auta, bo przecież od sąsiadki nie kupiłeś?
[/quote]


ZNALAZŁEM NA ALLEGRO ALE NIE DAŁEM KUP TERAZ I POJECHAŁEM OSOBIŚCIE JĄ ZOBACZYĆ. JAK JĄ ZOBACZYŁEM (POLO) TO SIĘ ODRAZU ZAKOCHAŁEM I NAPALIŁEM SIĘ BO Z WYGLĄDU DLA MNIE JEST ZAJEBISTA, FABRYCZNIE OBNIŻONA, POMYŚLALEM SOBIE: "1.4 16V SILNIK 100 KONI, JAK TO MUSI IŚĆ I MAŁO PALIC":) ZAL TYLKO ZOSTAJE ZE TAK SIE NAPALILEM I NIE WZIALEM MECHANIORA ZE SOBA, BYM CHCIAL WIDZIEC MINE TEJ KLIENTKI:D A TAK DO DZISIAJ SIE ZE MNIE SMIEJE PEWNIE HEHE:)
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

[quote=""czaja454""]Wyłącz caps lock! bo krzyczysz![/quote]


Ojj no przepraszam za caps locka:) pisze z pracy na szybkiego...sory
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
dumle
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1336
Rejestracja: 25 cze 2009, 8:17

Post autor: dumle »

[quote=""sebek88p""]ZNALAZŁEM NA ALLEGRO ALE NIE DAŁEM KUP TERAZ[/quote]

no panie, to byś był chyba pierwszą osobą która tak kupiła samochód na allegro hehe :grin:
ja też swój znalazłem na allegro, ale fotki były robione komórką i wyglądały bardzo cienko, lecz na szczęście blisko miałem, żeby podjechać, a na miejscu to mi szczęka spadła, lecz zimną krew zachowałem i mechanik najpierw obadał czy wszystko gra, szczególnie chodziło mi o to, czy nie miał dzwona jakiegoś konkretnego, bo wgnioty czy zadrapania, to wiadomo - 12 lat auto - :)

a sprawdzałeś u siebie prędkość max?
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”