piszczenie we wnętrzu, hamulce

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
ziembat
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 21 gru 2009, 16:26
Lokalizacja: Bieszczady

piszczenie we wnętrzu, hamulce

Post autor: ziembat »

Zauważyłem że coś zaczęło mi piszczeć w środku auta, wydaję mi się że pochodzi ono z tego "czegoś" co jest pod tylną kanapą (takie czarne okrągłe), piszczy cały czas po odpaleniu autka. gdy włączę zapłon to po chwili ustaje. co to jest i co z tym mogę zrobić?

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Druga sprawa, czy coś jeszcze da się zrobić z tylnymi hamulcami bębnowymi bo nie odbijają i podczas jazdy staje się to uciążliwe i głośne? czy tylko wymiana kompletu?
Awatar użytkownika
ShadeN
Początkujący
Początkujący
Posty: 117
Rejestracja: 03 maja 2010, 9:13
Lokalizacja: Wejherowo

Post autor: ShadeN »

Pod tą okrągłą czarną klapką znajduje się pompa paliwowa i za każdym razem po włączeniu zapłonu powinno się ją słychać (bardziej szumi niż piszczy)

Co do tych bębnów można spróbować je rozebrać i przeczyścić, bo na pewno są one trochę zardzewiałe (pewnie trochę syfu już się w nich zebrało)
Awatar użytkownika
ziembat
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 21 gru 2009, 16:26
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: ziembat »

ok, super. Pompa. No dobra jak po włączeniu zapłonu ma piszczeć to ok. ale nie powinno już po odpaleniu jej nie słychać?
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

To jest na pewno zapieczone.
Obrazek
A pompa powinna tylko po załączeniu za brzyczeć a potem jej nie powinno być słychać.
Awatar użytkownika
ziembat
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 21 gru 2009, 16:26
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: ziembat »

dzięki wielkie, na pewno zbadam te szczęki.

więc jest jeszcze problem z tą pompą. czy ona już kończy swój żywot? czy jakieś czyszczenie jej pomogłoby? czy zła jakość paliwa ma na to wpływ?
Awatar użytkownika
Borek
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2228
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:37
Lokalizacja: Płock

Post autor: Borek »

U mnie to samo z pompą, już się przyzwyczaiłem a dodatkowo zakleiłem ją matą wygłuszającą-ciut tam ciszej jest. U mnie im więcej paliwa tym bardziej piszczy, pewno już się kończy ale kit jej w ucho, póki nie padnie nie będe wymieniał
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”