Zauważyłem że coś zaczęło mi piszczeć w środku auta, wydaję mi się że pochodzi ono z tego "czegoś" co jest pod tylną kanapą (takie czarne okrągłe), piszczy cały czas po odpaleniu autka. gdy włączę zapłon to po chwili ustaje. co to jest i co z tym mogę zrobić?
Druga sprawa, czy coś jeszcze da się zrobić z tylnymi hamulcami bębnowymi bo nie odbijają i podczas jazdy staje się to uciążliwe i głośne? czy tylko wymiana kompletu?
U mnie to samo z pompą, już się przyzwyczaiłem a dodatkowo zakleiłem ją matą wygłuszającą-ciut tam ciszej jest. U mnie im więcej paliwa tym bardziej piszczy, pewno już się kończy ale kit jej w ucho, póki nie padnie nie będe wymieniał