Zapewne część z Was wie, że pracuję jako nauczyciel w jednym z poznańskich przedszkoli.
W moim przedszkolu, grupie przedszkolnej 6 - latków jest cudna dziewczynka, grzeczna, mądra, śliczna, cudna jak aniołek.
W lipcu bieżącego roku u Patrysi stwierdzono NEUROBLASTOMĘ - ciężki nowotwór z wieloma przerzutami. Potrzebna jest pomoc.
Zdarza się czasem taka sytuacja, że nagle potrzebna jest krew - grupa BRH- lub 0RH-
Kilka dni temu miała miejsce sytuacja podbramkowa, gdy małej odmówiono transfuzji tylko dlatego, że w banku krwi szpitala takowej nie było. Na szczęście dzięki pomocy znajomych udało się potrzebną krew "zorganizować".
Jednak takie sytuacje, kiedy na JUŻ potrzebna jest krew z grupy BRH - ub 0RH -, a której zabraknie nawet w banku krwi - mogą się powtórzyć.
Potrzebujemy osób - najlepiej z Poznania bądź niedalekiej okolicy, które mają interesujące nas grupy krwi.
Potrzebujemy Waszej pomocy, byście w nagłej sytuacji odebrali ode mnie lub rodziców Patrycji telefon i pojechali oddać krew.
Centrum Krwiodawstwa znajduje się w Poznaniu przy ulicy Marcelińskiej 44.
Proszę zgłaszajcie się do mnie, ja przekażę Wasze telefony i chęć pomocy rodzicom Patrycji.
Również osoby o zupełnie innej grupie mogą oddać krew, za którą Patrycja otrzyma krew swojej grupy - oddając ją zaznaczcie, że jest ona dla 6 letniej PATRYCJI KUNIKOWSKIEJ, leczonej w Szpitalu klinicznym, przy ulicy Szpitalnej w Poznaniu. Karteczkę, którą otrzymacie prześlijcie na mój adres - przekażę go zainteresowanym na PW.
Za okazane serce - DZIĘKUJĘ ja oraz rodzice Patrysi!
mogę oddać dopiero w październiku jeśli będzie potrzebna (oddaję co dwa miesiące i akcja o ile nie myli mnie pamięć 14-tego) tylko że B na plusie ale karteczkę będę mógł wysłać
Sorry za off topa ale moje miasto jest 1000 lat za murzynami :angry2: zapytałem sie babki w przychodni, że chce oddać krew żeby mieć te książeczke, te kartki całe no i ewentualnie w przyszłości komuś pomóc, i wyżej opisanej dziewczynie, a babka mi mówi, że "Proszę jechać do Tarnowa i tam oddawać krew" to ja mówie, że mam 26 km w jedną strone jechać i robić coś z własnej woli i oddawać krew ? A ona strzeliła focha, już miałem babke zjeździć, ale sobie dałem spokój :banghead:
[quote=""czaja""]Czy na odległość też się liczy?? Bo dawno nie oddawałem [/quote]
liczy prosisz o zaświadczenie i wysyłasz do Maziunii
[size=12px]I miejsce megarowerek[/b]
II miejsce turniej siatkówki
Ślesin 2011]I miejsce megarowerek[/b]
III miejsce Plac Manewrowy Wyróżnienie] Derby na PJ
[img]http://
ja mam właśnie ORH- i wiem jak bardzo rzadka jest to grupa krwi, dlatego nosze sie z zamiarem zostania dawca, a takie historie jak ta bardzo mnie do tego motywuja czy jest mozliwosc pobrania ode mnie i wyslania krwi do Paznania? Ja mieszkam w Słupsku, wiec jest to kawalek drogi.
Na pewno możesz oddać krew zgłaszając przy tym, że oddajesz ją dla Patrycji Kunikowskiej leżącej w szpitalu w Poznaniu przy ul. Szpitalnej. Takie zaświadczenie przesyłasz np. do mnie. Ja dostarczam je szpitalowi, gdzie leży Patrycja. Co prawda Twojej krwi pewnie nie dostanie, ale w zamian za Twoją dostanie inną/ właściwą.
Ewentualnie jeśli mogę Cię prosić o podanie namiarów na siebie. Gdyby zdarzyła się sytuacja podbramkowa i nikt z okolicy nie mógłby oddać krwi zgodziłbyś się, że dotransportowalibyśmy Cię do Poznania i z powrotem?
Tak to właśnie działa - dla przykładu....
Na 15 października udało się załatwić, że cała jednostka wojskowa z Poznania podjedzie busami i odda krew... Nie wszyscy mają najbardziej potrzebną małej grupę krwi - ale każdy oddaje, przy tym zgłasza, że krew oddawana jest właśnie na Patrycję., pobiera zaświadczenie, na którym widnieje imię i nazwisko dziewczynki oraz szpital, w którym przebywa.
Te karteczki dostarczamy do szpitala, który hospitalizuje małą, w zamian za każdą oddaną jednostkę krwi o innej grupie szpital otrzyma właśnie krew grupy, którą potrzebuje dziewczynka.