[6n2] Mały problemik z hamulcami

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
gokart
Początkujący
Początkujący
Posty: 185
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:42
Lokalizacja: Bydgoszcz

[6n2] Mały problemik z hamulcami

Post autor: gokart »

Otóż mam niewielki ale drażniący mnie kłopot z hamulcami. Otóż tarcze i klocki mają przejechane 1000 km i hamują bardzo dobrze nie narzekam ale dziwne rzeczy zaczynają się dziać jak jak cofam na wstecznym i zaczynam hamować do przy końcu hamowanią dochodzą jakieś zgrzyty bo piskami tego nazwać nie można jeśli zahamuje energicznie to jest ok ale wystarczy że np delikatnie cofa mi sie na wzniesieniu samochód do tyłu wtedy wciskam delikatnie hamulec a tu zgrzyt. W przypadku jazdy do przodu nić takiego nie występuję. Nie wiem czy wystarczająco jasno to wyjaśniłem. Czy ktoś ma jakieś pomysły ?
Awatar użytkownika
TOFIK_6n2
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1993
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:05
Lokalizacja: Płock

Post autor: TOFIK_6n2 »

Zgrzyty z przodu z tylu słyszalne ?
Tofolot 6n2 1.4 16V AUA ~120 KM 146 Nm

Moje Polo: http://www.vwpoloklub.pl/forum/viewtopi ... 12&start=0

-Zlot PKP Ślesin 2012 2 miejsce Auto Zlotu
-Zlot PKP Ślesin 2012 1 miejsce najniższe Polo 6n2
-1 Zlot Miłośn
Awatar użytkownika
gokart
Początkujący
Początkujący
Posty: 185
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:42
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: gokart »

zgrzyty raczej z tyłu moze cos z bębnami i okładzinami ?
Awatar użytkownika
TOFIK_6n2
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1993
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:05
Lokalizacja: Płock

Post autor: TOFIK_6n2 »

Moga poprostu szczeki sie kończyć albo po prostu wydaja taki dźwięk, ogólnie bębny lubią trzeszczeć.
Tofolot 6n2 1.4 16V AUA ~120 KM 146 Nm

Moje Polo: http://www.vwpoloklub.pl/forum/viewtopi ... 12&start=0

-Zlot PKP Ślesin 2012 2 miejsce Auto Zlotu
-Zlot PKP Ślesin 2012 1 miejsce najniższe Polo 6n2
-1 Zlot Miłośn
Awatar użytkownika
elja
Swój
Swój
Posty: 908
Rejestracja: 01 lip 2009, 17:15
Lokalizacja: Lublin

Post autor: elja »

miałem coś takiego, wymienili płyn hamulcowy, odpowietrzyli, klocki na nowe, bo jezdziłem tak dłuższy czas, okazało się ze pompa podciśnienia przepuszczała i klocki zacieły sie na prowadnicach w fazie docisku do tarczy czyli hamowały lekko cały czas, dodatkowo cos było nie tak z linka ręcznego, tylko ze ja mam tarcze z tylu, po zrobieniu problemu nie ma i samochod jezdzi "lzej"
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”