Problem z nadmiernie bujającym się autem
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
Problem z nadmiernie bujającym się autem
Niestety na te pytanie także nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi a mianowicie chodzi o to że moje Polo na dziura starsznie sie buja, przy większej prędkośći jest to niebezpieczne i nie zbyt komfortowe, wczoraj byłem z wizytą na stacji diagnostycznej : amortyzatory przód : 73% tył: 69% przy czym prawy tylni słabszy . Czy winne są temu Sprężyny? Dodam iż samochód buja się "z boku na bok" a nie obydwie strony an raz. Moje Polo 6n1 1995 1.4 Rok. :beg:
1. Ciśnienie w oponach i same opony.
2. Szersze felgi, mniejsze bujanie.
3. Amorki z olejowych na gazowe - sztywniej.
4. Sprężynki progersywne - opcjonalnie obniżenie.
5. Rozpórki na kielichy.
Powinno być dobrze
2. Szersze felgi, mniejsze bujanie.
3. Amorki z olejowych na gazowe - sztywniej.
4. Sprężynki progersywne - opcjonalnie obniżenie.
5. Rozpórki na kielichy.
Powinno być dobrze
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee 
spróbuj też zająć się omijanym tematem wyważania kół, zwłaszcza tylnych które często się nie wyważa,,,
przez to tworzą się wibracje i nie dość że niebezpiecznie to szybciej amory się kończą,
ja tak załatwiłem tylne także.... :commando: :-D
druga sprawa to zbieżność, czasem i to może pomóc, bo u ciebie wyniki amorków są naprawdę OK jak na polskie drogi przystało. :crazy:
Jeszcze jedna sprawa się nasuwa, kolega ostatnio miał to samo co ty w Golfie III,
okazało się że w tylnim zawieszeniu miał wybite jakieś tulejki chyba na wahaczu wleczonym o ile pamiętam i łożyska też zjechane luzy były kosmiczne i auto dosłownie bujało na lewo i prawo. :idea:
Przyjrzyj się zawieszeniu czy nie ma luzów.
przez to tworzą się wibracje i nie dość że niebezpiecznie to szybciej amory się kończą,
ja tak załatwiłem tylne także.... :commando: :-D
druga sprawa to zbieżność, czasem i to może pomóc, bo u ciebie wyniki amorków są naprawdę OK jak na polskie drogi przystało. :crazy:
Jeszcze jedna sprawa się nasuwa, kolega ostatnio miał to samo co ty w Golfie III,
okazało się że w tylnim zawieszeniu miał wybite jakieś tulejki chyba na wahaczu wleczonym o ile pamiętam i łożyska też zjechane luzy były kosmiczne i auto dosłownie bujało na lewo i prawo. :idea:
Przyjrzyj się zawieszeniu czy nie ma luzów.
civic r18a2/407 1,6 HDi
[quote=""Artpolo""]1. Ciśnienie w oponach i same opony.
2. Szersze felgi, mniejsze bujanie.
3. Amorki z olejowych na gazowe - sztywniej.
4. Sprężynki progersywne - opcjonalnie obniżenie.
5. Rozpórki na kielichy.
Powinno być dobrze [/quote]
Mam sprawdzac i wymieniac w takiej kolejnosci ?
[quote=""rat4""]spróbuj też zająć się omijanym tematem wyważania kół, zwłaszcza tylnych które często się nie wyważa,,,
przez to tworzą się wibracje i nie dość że niebezpiecznie to szybciej amory się kończą,
ja tak załatwiłem tylne także....
druga sprawa to zbieżność, czasem i to może pomóc, bo u ciebie wyniki amorków są naprawdę OK jak na polskie drogi przystało.
Jeszcze jedna sprawa się nasuwa, kolega ostatnio miał to samo co ty w Golfie III,
okazało się że w tylnim zawieszeniu miał wybite jakieś tulejki chyba na wahaczu wleczonym o ile pamiętam i łożyska też zjechane luzy były kosmiczne i auto dosłownie bujało na lewo i prawo.
Przyjrzyj się zawieszeniu czy nie ma luzów.[/quote]
A co sądzisz o sprężynach? mogą mieć wine?
2. Szersze felgi, mniejsze bujanie.
3. Amorki z olejowych na gazowe - sztywniej.
4. Sprężynki progersywne - opcjonalnie obniżenie.
5. Rozpórki na kielichy.
Powinno być dobrze [/quote]
Mam sprawdzac i wymieniac w takiej kolejnosci ?
[quote=""rat4""]spróbuj też zająć się omijanym tematem wyważania kół, zwłaszcza tylnych które często się nie wyważa,,,
przez to tworzą się wibracje i nie dość że niebezpiecznie to szybciej amory się kończą,
ja tak załatwiłem tylne także....
druga sprawa to zbieżność, czasem i to może pomóc, bo u ciebie wyniki amorków są naprawdę OK jak na polskie drogi przystało.
Jeszcze jedna sprawa się nasuwa, kolega ostatnio miał to samo co ty w Golfie III,
okazało się że w tylnim zawieszeniu miał wybite jakieś tulejki chyba na wahaczu wleczonym o ile pamiętam i łożyska też zjechane luzy były kosmiczne i auto dosłownie bujało na lewo i prawo.
Przyjrzyj się zawieszeniu czy nie ma luzów.[/quote]
A co sądzisz o sprężynach? mogą mieć wine?
Zawsze zaczynamy od najprostszych rzeczy. Oczywiście zapomniałem o tym co opisał rat4.
U mnie sama zmiana felg i opon, ostatnio tylnych amorków spowodowała, że samochód stał się stabilny i przewidywalny.
Czasami nie rozumiem kolegów, którzy obawiają się spadku komfortu przy niskim profilu i zawieszeniu. Jeżeli zastosujemy dobre części (none China) to komfort jazdy wzrasta.
U mnie sama zmiana felg i opon, ostatnio tylnych amorków spowodowała, że samochód stał się stabilny i przewidywalny.
Czasami nie rozumiem kolegów, którzy obawiają się spadku komfortu przy niskim profilu i zawieszeniu. Jeżeli zastosujemy dobre części (none China) to komfort jazdy wzrasta.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee
Pojade wyważyć sobie tylnie koła na początek, i sprawdze jeszcze raz ciśnienie w kołach, a jakie sprężyny i amortyzatory byś polecał?
ja zmieniałem raz w życiu amorki w innym aucie i wybór padł na japońskie gazowe Kayaba, powiem krótko, polecam.
Z innymi nie miałem do czynienia. Ale ktoś pewnie już zmieniał na forum to się wiedzą podzieli.
Sprężyny raczej bym nie obwiniał no chyba że się ukruszyła czy pękła ale to byś już słyszał na bank.
Sprężyna jest długowieczna i sprężynuje właściwie zawsze tak samo,
jeśli nie ma dobrej amortyzacji ze strony amortyzatorów to będzie skakała jak szalona,
jej nie można obwiniać bo ma takie właściwości.
Możesz wstawić twardsze sprężyny ale z tego co szukałem po rynku kupisz tylko sportowe ale obniżone.
A nie każdy lubi obniżone polo, np. ja
Jeszcze jedno dot. zawieszenia to jak już chcesz zmienić zawieszenie to pasuje żeby było kompletne,
takie różne kombinacje np. seryjnego amora i sportowej sprężyny mogą przynieść gorszą charakterystykę niż sama seria, także jak już coś to konkretnie. Na początek zrób te podstawowe nastawy wyeliminuj wszystkie możliwe błędy w ustawieniach a potem dopiero wyrzucaj kasę na amory, z tego co napisałeś wcześniej amorki są zdrowe jak ryba.
Z innymi nie miałem do czynienia. Ale ktoś pewnie już zmieniał na forum to się wiedzą podzieli.
Sprężyny raczej bym nie obwiniał no chyba że się ukruszyła czy pękła ale to byś już słyszał na bank.
Sprężyna jest długowieczna i sprężynuje właściwie zawsze tak samo,
jeśli nie ma dobrej amortyzacji ze strony amortyzatorów to będzie skakała jak szalona,
jej nie można obwiniać bo ma takie właściwości.
Możesz wstawić twardsze sprężyny ale z tego co szukałem po rynku kupisz tylko sportowe ale obniżone.
A nie każdy lubi obniżone polo, np. ja
Jeszcze jedno dot. zawieszenia to jak już chcesz zmienić zawieszenie to pasuje żeby było kompletne,
takie różne kombinacje np. seryjnego amora i sportowej sprężyny mogą przynieść gorszą charakterystykę niż sama seria, także jak już coś to konkretnie. Na początek zrób te podstawowe nastawy wyeliminuj wszystkie możliwe błędy w ustawieniach a potem dopiero wyrzucaj kasę na amory, z tego co napisałeś wcześniej amorki są zdrowe jak ryba.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2009, 16:13 przez rat4, łącznie zmieniany 1 raz.
civic r18a2/407 1,6 HDi
własnei o gazowych marki Kayaba myslałem, do tego sprezyny kayaby Przód RG1646 TYŁ RC5526, dzieki za cenne wskazówki,
sugerujesz wymienic tylnie czy pzrednei amortyzatory? w tylnich jest 69% ale ten prawy jest słabszy od lewego.
sugerujesz wymienic tylnie czy pzrednei amortyzatory? w tylnich jest 69% ale ten prawy jest słabszy od lewego.
Jak wymieniasz amorki to lepiej symetrycznie tak jak opony. Czyli lewy i prawy od razu.
Co do sprężyn to nie do końca prawda, że są długowieczne. W 10 letnim samochodzie są już dobite i nie mają pierwotnej sprężystości i parametrów. Można kupić normalne sprężyny w IC jeżeli ktoś nie chce innych.
Co do sprężyn to nie do końca prawda, że są długowieczne. W 10 letnim samochodzie są już dobite i nie mają pierwotnej sprężystości i parametrów. Można kupić normalne sprężyny w IC jeżeli ktoś nie chce innych.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee
[quote=""Artpolo""]Można kupić normalne sprężyny w IC jeżeli ktoś nie chce innych[/quote]
hmmm może to dziwnie zabrzmi ale nie wiem czym jest IC a chetnei bym kupił noramlne sprężyny
hmmm może to dziwnie zabrzmi ale nie wiem czym jest IC a chetnei bym kupił noramlne sprężyny
Inter Cars hurtownia części samochodowych dostępna na terenie całego kraju. Jeżeli zależy mi na seryjnej części to tylko tam.
http://www.intercars.com.pl/
http://www.intercars.com.pl/
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee
Mundas87
a sprawdzałeś czy masz w ogóle stabilizator???
-- Śro Lip 15, 2009 12:31 pm --
Mundas87
a sprawdzałeś czy masz w ogóle stabilizator???
a sprawdzałeś czy masz w ogóle stabilizator???
-- Śro Lip 15, 2009 12:31 pm --
Mundas87
a sprawdzałeś czy masz w ogóle stabilizator???