[6n] Problem z ogrzewaniem

[Perkis]

Witam, mam polo 6n r. 94 i mam taki problem dotyczacy nawiewów czyli dokladniej ujmujac , gdy wlaczalem nadmuch na cieply, to moglbym jechac 4h z wlaczonym nawiewem cieplym i nic caly czas zimne powietrze , slyszalem ze to uszczelka pod glowica moze byc , wymienilem uszczelke dalej to samo tylko ze teraz to przejade z 30 minut i powoli, ale tak powoli leci troszke ciepelka, a silnik 90 stopni i nie mam pojecia co to moze byc. Szukalem wszedzie i niczego sie nie dowiedzialem ... ( kumpel ma ten sam rocznik i ten sam model autka i mu pochodzi z 10 minut niecałe i leci mu takie cieplo ze zjechac idzie ).

[Artorius_911]

Cześć, mam podobny problem do twojego różni się tylko tym ze u mnie zaraz po uruchomieniu samochodu w niecałe 5 minut mam nadmuch ciepłego powietrza. A po przejechaniu 10 km z nawiewu leci chłodne powietrze choć pokrętło regulacji temp. mam na maxa.
Poprzednio miałem podobny problem i okazało się wtedy ze nawalał termostat.
Najdziwniejsze to ze wskazówka temp. odchyla się jak zwykle na 90 stopni.

[adek1983]

Sprawdź organoleptycznie, czy węże wodne dochodzące do nagrzewnicy są gorące. Może być, że nagrzewnica jest zapowietrzona i trzeba ją odpowietrzyć.

[Artorius_911]

To jeszcze raz ja, odpowietrzyłem dziś chłodnice i na razie jak co działa ale dokładnie okaże się jak pojadę do pracy bo dłuższy dystans. Jak co to jeszcze się odezwę. A na razie z góry wszystkim dzięki.

[Artorius_911]

Cześć. Niestety nic się nie zmieniło ciepłe powietrze leci przez jakieś 10 minut a później już chłodne. Odpowietrzyłem chłodnice albo tak mi się wydaje ale zrobiłem. Odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego, zagrzałem samochód do włączenia wentylatora na chłodnicy. Poziom płynu spadł poniżej minimum więc dolałem i zostawiłem jeszcze na chwile włączony samochód. W środku autka było ciepło i z nadmuchu leciało ciepłe powietrze ale jak pojechałem się przejechać po jakiś 10 minutach leciało już chłodne powietrze. Dodam że termostat prawdopodobnie jest sprawny bo temp. na wskaźniku dochodzi do 90 stopni, niby dobrze się zachowuje. Co mogę jeszcze zrobić?

Chyba trzeba będzie odwiedzić mechanika.

[Artorius_911]

Hello, to znowu ja.
Byłem u mechanika i co się okazało: dodatkowo mech. zauważył że do zbiorniczka wyrównawczego dochodzi oprócz powracającego płynu chłodniczego bańki powietrza. ciekawa rzecz ze płynu w zbiorniku nie ubywa. Do wymiany poszły też (jakieś) simeringi bo gdzieś się lał olej. Wiec mech. sprawdził termostat jakimś domowym sposobem i ze otwiera i się zamyka. Winą za to że po jakimś czasie nadmuch dmucha zimnym powietrzem spadła na pompę wody. Zapłaciłem za te czynności 340 zł. Ale żeby było śmiesznie wyszło ze powietrze zauważone wędrujące do zbiorniczka zasuwa prawdopodobnie z pękniętej uszczelki z pod głowicą.
Według mech. to będzie kosztowało około 600 - 700 zł. (około 600 zł jeśli nic dodatkowo nie będzie musiał wymienić) wolę tą optymistyczniejszą wersje cenowa ale dokładnie to się okaże w praniu.