Siema. Na zimno silniczek chodzi bardzo fajnie, miarowo itp. Ale jak trochę się nagrzeje i zejdzie nieco z obrotów to czuć że chodzi prawie na granicy zdławienia. Czym można wyregulować obroty? Czy jedyne wyjście to operowanie przy lince przepustnicy? Czy można zrobić to jakoś inaczej? Linkę można wypiąć i coś na nią założyć żeby była bardziej naciągnięta... zastanawiam się tylko czy to nie sztuczne szukanie problemu bo może można łatwiej ? :roll:
Najpierw powinieneś zacząć od tego jaki to silnik ... czy gaźnik czy mono/wtrysk ... jeśli gaźnik to jaki (są różne rodzaje). Jeśli masz gaźnik to regulacja odbywa się na zasadzie kręcenia odpowiednimi śrubami tj. zaworem dopływu paliwa i powietrza (gaźnik pierburg1b):
Paliwo - mały płaski śrubokręt pod filtrem powietrza a nad pokrywą zaworów
Powietrze: duży płaski śrubokret po prawej stronie pod pokrywą filtra powietrza
Nie trzeba ściągać pokrywy filtra powietrza